Zawieszki z gwiazdą Dawida, medaliony, zapinki – niegdyś przedmioty należące do konkretnych osób, dziś opowiadają historię ludzi, których już nie ma.
Każdy z przedmiotów ma swoją opowieść, za którą kryje się konkretny człowiek. Dziś nie można w większości przypadków ustalić ani jego imienia, ani tym bardziej daty urodzin. A jednak to właśnie w tych rzeczach zapisane są dzieje ludzi, którzy podczas wojny trafili do obozu koncentracyjnego na Majdanku.
- Większość przedmiotów jest bardzo zniszczona i trudno odczytać napisy, które na nich umieszczono, ale są i takie, które udało się nam zidentyfikować. Wszystkie odebrano Żydom, których aresztowano i przywieziono do obozu zagłady – mówi Agnieszka Mierzwa z Państwowego Muzeum na Majdanku, która poprowadziła warsztaty dla młodzieży opowiadające o zagładzie z okazji Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu.
Najwięcej w zbiorach muzeum na Majdanku zachowało się medalionów z gwiazdą Dawida. Są to zarówno ozdoby noszone dawniej jako biżuteria, jak i opaski więzienne, które Żydzi zmuszeni byli nosić w obozie.
Warsztaty dla młodzieży przygotowane przez Muzeum na Majdanku
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
- W czasie okupacji gwiazda Dawida stała się znakiem hańby i poniżenia. Niemcy oznaczali nią ludzi pochodzenia żydowskiego, uważając ich za niepotrzebny w społeczeństwie element, który trzeba wytępić. Jednak ten znak do czasów II wojny światowej był dla Żydów powodem dumy i przynależności do narodu wybranego. Zarówno kobiety, jak i mężczyźni nosili gwiazdy jako biżuterię, która ich określała. Jak ważny był to znak, świadczy ilość zachowanych w obozie pamiątek tego rodzaju. Wiadomo, że przy aresztowaniu, ludzie zabierali ze sobą to, co dla nich najważniejsze, znak gwiazdy Dawida był właśnie takim wyjątkowym cennym symbolem – wyjaśnia Agnieszka Mierzwa.
Przez obóz koncentracyjny na Majdanku przewinęło się ponad 74 tys. Żydów, z czego 58 tys. zostało zamordowanych. Pozostałe po nich pamiątki są szczególnym znakiem przypominającym o tragedii, jaka się wydarzyła i przestrogą, by nigdy więcej nie powtórzyło się nic podobnego.
Z okazji Międzynarodowego Dnia Pamięci o Ofiarach Holokaustu na Majdanku odbyły się prelekcje poświęcone historii obozu, zapalono także znicze pod pomnikiem Walki i Męczeństwa, by oddać hołd pomordowanym. W uroczystościach uczestniczyła młodzież, a także byli więźniowie obozu.