Przebić bańkę

Żeby dotrzeć do ich świata, trzeba znaleźć odpowiedni klucz. W zasadzie nie jeden, ale tysiące, bo każdy przypadek autyzmu jest jedyny w swoim rodzaju.

Zazwyczaj nie patrzą rozmówcy w oczy. Mają problemy w relacjach społecznych. Trudno im się porozumieć z otoczeniem. Denerwują ich inni ludzie. Jako dzieci bawią się w tylko jeden, ściśle określony sposób. W wielu przypadkach oznacza to autyzm. – Dzisiaj świadomość tego, czym jest autyzm czy zespół Aspergera, jest dużo większa niż kilka lat temu. Działają różne ośrodki diagnozujące takie przypadki i rodzice szukają w nich pomocy dla swoich dzieci, wymieniają się informacjami na różnych forach. Także nauczyciele są świadomi, że dziwne zachowanie dziecka to nie braki w wychowaniu, ale przypadłość, nad którą nie można zapanować. Gorzej jest, gdy dzieci z takimi problemami dorastają i wchodzą w dorosłość. Wówczas najczęstszym towarzyszem życia jest samotność – mówi Anna Prokopiak, prezes Fundacji Alpha, która w Lublinie koordynuje program Wolontariat Koleżeński „Mary i Max”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..