Oświadczenie ukazało się na kilka godzin przed śmiercią chłopca w szpitalu Alder Hey w Liverpoolu.
11. W przypadku Alfiego Evansa decyzja o zaprzestaniu wspomagania oddychania, odżywiania i nawadniana nastąpiła z uzasadnieniem, że jego mózg z nieustalonych przyczyn uległ uszkodzeniu, w wyniku czego pacjent nie może samodzielnie oddychać, pić i jeść, jak też że nie ma nadziei na poprawę jego stanu ani dalszych sensownych metod diagnostycznych.
Obecnie już wiadomo, że część twierdzeń lekarzy, jak choćby to, że dziecko jest w pełni zależne od mechanicznej wentylacji, okazała się mylna. Akcentowano, że jakość życia Alfiego jest niska - nie ma on odruchów spontanicznych, nie potrafi się komunikować i ma powracające epizody padaczkowe.
W ocenie Zespołu Ekspertów, w takich warunkach system prawny rzeczywiście uwzględniający zasadę ochrony godności osoby ludzkiej wymaga podjęcia działań ratujących życie człowieka do czasu, gdy jednoznacznie sprzeciwia się temu prawidłowo pojęte dobro osoby ludzkiej. Ma to miejsce wyłącznie wtedy, gdy podejmowane środki są jaskrawie nieproporcjonalne do ich efektów, przedłużają cierpienie pacjenta i gdy to nie one są powodem jego śmierci.
Bp Józef Wróbel SCJ
za Zespół Ekspertów KEP ds. Bioetycznych
Warszawa, 27 kwietnia 2018 r.