W 20. rocznicę powstania parafii abp Stanisław Budzik poświęcił świątynię pod wezwaniem Wniebowstąpienia Pańskiego. Uroczystość połączona była z odpustem parafialnym.
Inicjatorem powstania parafii Wniebowstąpienia Pańskiego na obrzeżach Lubartowa był ks. Andrzej Tokarzewski, proboszcz parafii św. Anny, do której należały wcześniej te tereny. 21 maja 1998 roku abp Józef Życiński utworzył oficjalnie jednostkę terytorialną i powołał ks. Stanisława Rząsę na proboszcza nowej wspólnoty.
W 20. rocznicę powstania wspólnoty i w dzień odpustu parafialnego abp Stanisław Budzik podczas uroczystej Eucharystii konsekrował kościół.
Zwracając się do zgromadzonych, przypomniał, że zadaniem uczniów jest głosić Ewangelię i świadectwo miłości, podtrzymywać w ludzkich sercach nadzieję.
Poświęcenie ołtarza
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
- Święto wniebowstąpienia nie jest wezwaniem do wpatrywania się w niebo, ale do pójścia na ziemi do braci i głoszenia Ewangelii. Pójście do braci jest wezwaniem, by przygotować ziemię na powtórne przyjście Jezusa. Człowiek wierzący jest realistą i wie, że ta ziemia nie zaspokoi pragnień jego serca, że jego celem jest dążenie do nieba, gdzie jest prawdziwe mieszkanie w Domu Ojca. To mieszkanie nie ręką ludzką uczynione, ale miejsce wieczne przygotowane przez samego Boga - mówił abp Stanisław.
Zachęcał też, by - będąc na ziemi - szukać tego, co w górze.
- Zadania te nie są sprzeczne, uzupełniają się jak droga i cel, praca i zapłata. Na pytanie, gdzie jest niebo, nie można odpowiedzieć, wskazując palcem, bo niebo to spotkanie z Jezusem, także w drugim człowieku. Zostaliśmy napełnieni Duchem Świętym, na mocy sakramentów wszyscy powinniśmy być apostołami i wszyscy musimy się starać, by jak najwięcej ludzi przyprowadzić do Chrystusa i Kościoła, a więc doprowadzić do nieba - mówił biskup.
Tłumaczył też, że Wniebowstąpienie Pańskie to początek nowej obecności Chrystusa między nami.
- W tę nową rzeczywistość Jezus wprowadzał apostołów stopniowo. Zjawiał się nagle na kilka chwil, by zamieć kilka słów, umocnić wiarę i chwiejącą się nadzieję. W ten sposób powoli zaczyna w nich świtać zrozumienie, że Jezus, na co dzień niewidzialny, jest blisko. Słyszy ich słowa, rozpoznaje trudne chwile i sytuacje oraz spieszy z pomocą. Wniebowstąpienie nie jest odejściem, ale zmianą jednej formy obecności na inną równie rzeczywistą - mówił biskup.
W uroczystości uczestniczyły też dzieci od I Komunii
Agnieszka Gieroba /Foto Gość
Biskup mówił też o zadaniach, jakie są naszym udziałem.
- W 20. rocznicę powstania parafii dedykujemy Bogu kościół poświęcony tajemnicy Wniebowstąpienia. Jezus został z nami w niewidzialnej postaci, ale także mamy widzialne znaki, jak kościół. To dom Boży, który pełni wartę na straży wiary. To miejsce szczególnego spotkania w Eucharystii, kiedy Jezus daje się nam. Niech tę świątynię napełnia też nasza obecność i modlitwa oraz chwała, jaką oddajemy Bogu. Niech tu ludzie znajdują miłosierdzie i pocieszenie - apelował biskup.