Dzieło autorstwa Wojciecha Bąkowskiego na skwerze abp. Życińskiego w Lublinie to symbol jedności z osobami cierpiącymi na bezsenność, melancholikami i samobójcami.
Pomnik godziny czwartej w Lublinie poświęcony jest krytycznemu momentowi w psychofizycznym cyklu dobowym człowieka. "Zostało naukowo udowodnione, że o czwartej nad ranem ludzki system immunologiczny jest najsłabszy, temperatura ciała najniższa, a duch - najbardziej otwarty na zwątpienie. To godzina, o której czuwają cierpiący na bezsenność. O czwartej nad ranem statystycznie najczęściej popełniane są samobójstwa. Forma pomnika mogłaby się kojarzyć z grobowcem, ale nawiązuje przede wszystkim do kształtu łóżka, na którym ktoś nie śpi. Sytuacja bezsenności i samotności, z przestrzeni prywatnej, w której zwykle rozgrywają się nad ranem, zostaje przeniesiona w przestrzeń publiczną, gdzie pomnik ujawnia swój drugi wymiar i drugą skalę - jest nie tylko łóżkiem, lecz również nagrobkiem (…)" - czytamy na tabliczce umieszczonej przy pomniku na skwerze abp. Józefa Życińskiego w Lublinie.
Pomnik powstał w ramach VIII Festiwalu Sztuki w Przestrzeni Publicznej Otwarte Miasto 2016 Lublin.
Jednak trudno jednoznacznie potwierdzić naukowo, że właśnie godzina czwarta nad ranem jest najczęściej wybierana przez samobójców. Z całą pewnością jest to pora dnia, w której mamy najniższe ciśnienie krwi i najintensywniej pracują komórki układu odpornościowego.
Naukowcy z Instytutu Medycyny Pracy w Łodzi pod kierownictwem dr. Krzysztofa Rosa stwierdzili, że najczęstsze próby samobójcze podejmowano popołudniem i wieczorem, od godz. 14 do 22. Z pracy zespołu wynika natomiast, że najmniej prób samobójczych miało miejsce rano. Najwięcej samobójstw, według badań tego zespołu, jest popełnianych na początku tygodnia, najmniej w piątki.
Według danych w 2014 r., aż 6165 Polaków popełniło samobójstwo. W większości byli to mężczyźni. Jednak prób samobójczych odnotowano niemal dwa razy tyle. Najczęstszą przyczyną samobójstw jest depresja.
Jak podkreślają w swoim opracowaniu naukowym: Anita Młodożeniec, Włodzimierz A. Brodniak, Andrzej Polewka i Andrzej Bębenek - w przypadku samobójstw gwałtownych mamy do czynienia z tzw. zjawiskiem sezonowości. "Szczyt nasilenia częstości samobójstw przypada na miesiące wiosenne, ale w niektórych analizach występuje również jesienią" - zaznaczają w swoim zbiorowym opracowaniu.
(…) Nikomu nie jest dobrze o czwartej nad ranem.
Jeśli mrówkom jest dobrze o czwartej nad ranem
- pogratulujmy mrówkom. I niech przyjdzie piąta,
o ile mamy dalej żyć.Zakończenie wiersza „Czwarta nad ranem” Wisławy Szymborskiej.
Monument Of 4 AM Open City by Wojciech Bąkowski
Gość Lubelski
Praca Wojciecha Bąkowskiego na skwerze abp. Życińskiego przy Centrum Spotkania Kultur ma prosty charakter. Przypomina z jednej strony łóżko, z drugiej nagrobek. Na szczycie ułożona jest głowa.