Reklama

    Nowy numer 12/2023 Archiwum

Nie wolno straszyć, ale trzeba zachować czujność

Na lubelskiej Poczekajce odbyło się wyjątkowe czuwanie za młodzież. Zorganizował je o. prof. Andrzej Derdziuk, kapucyn, który zachęca do nieustającej modlitwy za młodych.

Czuwanie pod hasłem „Jerycho – młodzież” było kolejnym już modlitewnym wydarzeniem zorganizowanym przez o. Andrzeja Derdziuka. – Dziś wyzwaniem dla Kościoła nie jest techniczna kwestia znalezienia drogi do serc ludzi młodych, ale przede wszystkim szczera odpowiedź głęboko wierzących katolików, by dali się poprowadzić do młodzieży jako zwiastunowie Dobrej Nowiny o Chrystusie Zmartwychwstałym – mówił kapucyn.

Ukradzione pokolenie

W trwającej sześć godzin modlitwie, która podzielona została na kilka części, wzięli udział głównie starsi. – Mam wnuczki, które chodzą do liceum – mówi pani Helena, uczestniczka spotkania. – Wiem, że w dzisiejszym świecie mogę pomóc im jedynie poprzez modlitwę za nie i ich koleżanki i kolegów.

– Mamy aktualnie do czynienia z ukradzionym pokoleniem – przekonywał o. Andrzej. – Ukradzionym nie tylko rodzicom, ale przede wszystkim sobie samym, któremu proponuje się wzorce przyzwalające na wszystko. Polska stoi dziś na celowniku sił laickich, pragnących zniszczyć Kościół i odebrać wiarę młodemu pokoleniu.

Kapucyn zauważył jednak, że jeśli to na nas spada, to dlatego, że Bóg ma do nas zaufanie. – Nie chodzi tu o mesjanizm, ale jeśli chcemy uratować ten świat, musimy słuchać Chrystusa i być wierni Kościołowi – wyjaśniał o. A. Derdziuk. – W Polsce ciągle jest nadzieja. Choć walec laicyzacji podąża naprzód, to jednak co roku setki tysięcy młodych ludzi chcą spędzać swój wolny czas z Bogiem.

Duszpasterz przekonywał też, że w Kościele zbieramy się nie po to, aby budzić lęki, ale po to, by wzbudzić czujność. – Mamy i możemy mieć udział w duchowej walce – mówił.

Uczestnicy wydarzenia mieli także okazję spotkać się z ks. Marianem Wyrwą, charyzmatycznym duszpasterzem młodzieży z diecezji zamojsko-lubaczowskiej, który opowiadał o swoich inicjatywach ewangelizacyjnych oraz o tym, jak można do dzisiejszej młodzieży dotrzeć. – Ważne, byśmy zobaczyli, że wiele się dzieje w polskich parafiach, niestety, na fali tego walca laicyzacji, pokazującego jedynie złe newsy, gdzieś to wszystko ginie – mówił o. Andrzej, przedstawiając duszpasterza z Lubaczowa.

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..

Wyraź swoją opinię

napisz do redakcji:

gosc@gosc.pl

podziel się

Reklama

Zapisane na później

Pobieranie listy