11 tys. miejsc przygotowano w lubelskich szkołach średnich

Lublin zmienił w tym roku zasady rekrutacji do szkół średnich. Radni przychylili się do wniosku rodziców, którzy - obawiając się, że w związku z podwójnym naborem trudniej będzie dostać się do najlepszych szkół - prosili, by ich dzieci mogły aplikować do większej liczby placówek niż do tej pory. Dotychczas każdy mógł wskazać 3 szkoły, w których chciałby podjąć naukę. W tym roku będzie mógł wybrać aż 6 jednostek.

- Każdy chce się zabezpieczyć i znaleźć w wybranej przez siebie szkole, a nie trafić tam, gdzie nie było chętnych. Dobrze, że mamy powiększony wybór szkół, choć jeśli ktoś trafi do szkoły szóstego wyboru, pewnie zadowolony i tak nie będzie - mówi Marcin Kalinowski, którego syn będzie próbował dostać się do upatrzonej szkoły średniej.

 Każdy uczeń znajdzie miejsce w szkole - przekonuje Ewa Dumkiewicz-Sprawka, dyrektor Wydziału Oświaty i Wychowania w Urzędzie Miasta. - Nie każdy znajdzie miejsce w tej wymarzonej.

Z pewnością część przygotowanych przez miasto miejsc zajmą uczniowie spoza Lublina, na co, jak zapewniają urzędnicy, miasto jest przygotowane.

Dla tych, którzy nie dostaną się do wybranych przez siebie szkół w pierwszym naborze, odbędzie się nabór drugi. Jeśli zabraknie  miejsc, lubelski ratusz obiecuje, że stworzy dodatkowe klasy.

Łącznie w w liceach, technikach i szkołach branżowych w Lublinie przygotowano 11 tys. miejsc.