130 młodych mężczyzn kształci się w pięciu seminariach duchownych w Lublinie. Młodzi mężczyźni, którzy odczytali w swoim życiu powołanie, nie tylko się formują, ale i poznają. Sprzyja temu doroczne spotkanie, jakie w tym roku odbyło się w domu Ojców Białych Misjonarzy Afryki.
Już trzeci raz odbyło się spotkanie integracyjne kleryków ze wszystkich lubelskich seminariów. Inicjatorem takiej formy spędzenia wolnego czasu jest ks. Jarosław Marczewski rektor Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie.
- Nasze miasto, z racji na Katolicki Uniwersytet Lubelski, jest siedzibą nie tylko diecezjalnego seminarium, ale i kilku zakonnych. Kiedy zostałem rektorem pomyślałem, że warto byłoby stworzyć okazję, by klerycy formujący się w Lublinie mieli możliwość, by się spotkać i zwyczajnie poznać. Trzy lata temu pierwszy raz zorganizowaliśmy takie spotkanie i od tamtej pory je kontynuujemy. To dobry czas, by klerycy mogli lepiej się poznać nie tylko podczas modlitwy, czy wykładów, ale poprzez wspólne spędzenie wolnego czasu - mówi ks. Jarosław Marczewski.
W tym roku gospodarzem spotkania byli Ojcowie Biali Misjonarze Afryki, którzy zaprosili kleryków do swego domu w Natalinie pod Lublinem. Program zakładał wspólną modlitwę, zwiedzanie muzeum misjonarzy, a także grill i rozgrywki sportowe.
W Lublinie siedziby swoich seminariów mają także bracia kapucyni, marianie, ojcowie biali, diecezja zamoysko-lubaczowska i lubelskie seminarium.
- Bardzo cenimy tę inicjatywę integracji. Jest nas 130 kleryków w Lublinie i nie znamy się wszyscy, choćby z tej racji, że nasze powołania mają swoją specyfikę. Jedni z nas chcą iść za Jezusem jako kapłani diecezjalni, inni jako zakonni. Łączy nas jednak wybór tej samej drogi. Takie spotkania to okazja do rozmów na różne tematy, wymiany doświadczeń i dobrze spędzony czas. Życie kleryka, czy kapłana to nie tylko modlitwa i czas spędzony w kościele, ale przecież także wiele innych spraw, jak w życiu każdego człowieka. Dobrze móc się spotkać ze znajomymi, z którymi łatwo się porozumieć - mówią klerycy obecni na spotkaniu.