Kilka miesięcy temu na fejsbuku powstała specjalna grupa modlitewna, która skupia ludzi chcących włączać się w szturm do nieba w intencji Alicji. Jej animatorem została pani Katarzyna Kowalczyk.

- Moja siostrzenica to najbliższa przyjaciółka Ali. Poprosiła mnie, żebym zajęła się prowadzeniem tej grupy. Oczywiście się zgodziłam, bo ważne jest, by zebrać jakoś tych wszystkich, którzy chcą wspólnie modlić się za Alę - mówi pani Katarzyna.  

Od tamtego czasu dziewczyna otaczana jest nieustanną modlitwą. - Odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego każdego wieczora o 21.00. Ludzie dołączają do Róży Różańcowej. Odprawiane są także Msze św. o jej zdrowie. W ostatnim czasie Ala miała operację, więc na Różańcu modliliśmy się przez kilka dni nieustannie dzień i noc - opowiada koordynatorka akcji. 

Operacja Ali się udała. Wstawiono jej zastawkę, która odprowadza płyn mózgowo-rdzeniowy oraz zrobiona została plastyka czoła. 

  Ala co roku chodziła na pielgrzymki.

Oficjalna grupa modlitewna wspierająca Alicję liczy przeszło 400 osób. - To dla nas wszystkich niesamowite, jak chętnie ludzie dołączają, widzą wielki sens i moc tej modlitwy - stwierdza pani Kasia. 

Ala od jakiegoś czasu jest w domu. Rodzice jak tylko mogą starają się, by choć odrobinę przywrócić ją do normalnego życia. - Była na koncercie Gospel Rain, ostatnio sama też uczestniczyła we Mszy św. odprawionej w jej intencji u Matki Bożej w Wąwolnicy - informuje pani Kasia. 

Jakiś czas temu pojawiła się inicjatywa, by do Matki Bożej Kębelskiej w dorocznej pielgrzymce ponieść intencję o zdrowie dla Alicji. - Tylu ludzi idzie tam każdego roku, gdyby zechcieli do swoich intencji dołączyć też tę za Alę, byłoby cudownie - mówi K. Kowalczyk. 

Do inicjatywy dołączyć może każdy. - Wychodzimy ze swoich parafii, spotykamy się dopiero w Wąwolnicy i tam wspólnie się modlimy - informuje organizatorka. - Wierzymy, że ta modlitwa ma ogromną moc i wierzymy, że Matka Boża może uczynić cud.