Gdy wojna spadła na Lublin

Lublinianie o wybuchu zbrojnego konfliktu dowiedzieli się 1 września z radia. Wierzyli jednak, że miasto i cały region uda się obronić przed najeźdźcą.

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 37/2019

dodane 12.09.2019 00:00
0

Podczas II wojny światowej w Lublinie i na Lubelszczyźnie dokonało się wiele przeobrażeń, zwłaszcza demograficznych. Doszło do znacznych strat wśród ludności zagrożonej deportacjami, ucieczkami i przesiedleniami, a także przeobrażenia struktury ludnościowej w wyniku działań zbrojnych i zaplanowanej eksterminacji ludności żydowskiej. Latem 1939 roku w tej części Polski nikt nie wywoływał jednak atmosfery lęku czy paniki w związku z nadchodzącą wojną, która − jak się szybko okazało − miała na celu również wyniszczenie ludności. Z czasem przy użyciu najnowszej technologii.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy