Jan Paweł II - znamy go już tylko z widzenia?

Choć o pokoleniu JP2 mówiło się już pod koniec lat 90., to jednak o fenomenie katolików, szczególnie młodych, skupionych wokół nauczania i osoby papieża Polaka, zaczęło być głośno w 2005 r., kiedy Jan Paweł II zmarł. To było 14 lat temu.

Dziś coraz rzadziej wracamy do papieskiego nauczania. Jego słowa są wręcz prawie nieznane młodym ludziom. Co zrobić, żeby nie zagubić tego tak ważnego przekazu wiary, i  by postać Jana Pawła II nie pozostała tylko w pamięci ludzi, którzy go znali?

Inicjatorzy akcji "#czytamypapieża” - parafia św. Andrzeja Boboli w Lublinie oraz Radio Lublin - przekonują, że wystarczy nieustannie powracać do jego tekstów. 

- Od lat bazujemy głównie na emocjach, organizując Dzień Papieski - mówi ks. Mirosław Ładniak proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli, główny organizator akcji. - Teraz chcemy sięgnąć konkretnie do nauczania św. Jana Pawła II. Bo jego nauczanie jest prorocze. Jest dla  ludzi wierzących i niewierzących. Dla ludzi różnych opcji politycznych, ludzi otwartego serca. 

Inicjatywa polega na tym, żeby nagrać swój ulubiony fragment tekstu Jana Pawła II i film umieścić na Facebooku. Można też podzielić się tym fragmentem na Instagramie bądź Twitterze. Wpis należy oznaczyć hasztagiem "czytamy papieża". - Jeśli każdy z nas sięgnie do tych treści, dzięki temu na nowo zainteresujemy się nauczaniem papieża. Bo ono jest uniwersalne. Zachęcamy do tego wszystkich, także polityków, biznesmenów, artystów, sportowców, studentów, uczniów. To naprawdę może być kula śniegowa - podkreśla ks. Ładniak.

Finałem akcji będzie głośne czytanie tekstów papieża w parafii św. Andrzeja Boboli w Lublinie 13 października w godzinach od 9 do 14 pomiędzy poszczególnymi Mszami. - Zapraszamy każdego do włączenia się w tę inicjatywę - zachęca ks. Mirosław. - To będzie forma budowy także duchowego pomnika Jana Pawła II i powrót do jego nauczania.

Proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli zapowiada, że w trakcie obchodów Dnia Papieskiego nie zabraknie tradycyjnych kremówek. - Przywiezie je specjalnie dla nas wszystkich z Wadowic z papieskiej cukierni ks. Emil Mazur. - Dochód z ich sprzedaży wesprze stypendystów Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”.