Początki lubelskiej świątyni na Czwartku owiane są legendą. Mógł ją ufundować nawet sam Mieszko I. Już wkrótce parafia będzie świętowała okrągłą rocznicę swojego istnienia.
Dzisiejsza bryła kościoła św. Mikołaja pochodzi z przełomu wieków XVI i XVII. Jednak jest wiele przesłanek by przypuszczać, że obecny kościół został zbudowany na terenie po wcześniejszej świątyni lub cmentarzu. Do końca w związku z tym nie wiadomo, jakie są jego początki.
Proboszcz parafii ks. Piotr Kawałko nie ukrywa, że istnieją hipotezy mówiące o tym, że chrześcijaństwo na Czwartku może być znacznie starsze, niż się powszechnie uważa.
Od lipca 2018 r. w ramach unijnego dofinansowania w parafii św. Mikołaja trwały remonty. Tuż przed oficjalnymi uroczystościami jubileuszu 350-lecia istnienia wspólnoty prace zostały zakończone.
Elewacja kościoła ma nowy, piaskowy kolor, budynek został oświetlony, odnowiono parkan i kapliczki wokół. Odrestaurowano także wnętrze kościoła. - Oczywiście wzgórze to nadal kryje wiele tajemnic i trzeba byłoby przymierzyć się do większego projektu, który pozwoliłby choć częściowo je odkryć, bo prace archeologiczne dotychczas nie tknęły bryły samego kościoła - podkreśla ks. Piotr Kawałko.
Na razie proboszcz parafii św. Mikołaja postanowił skupić się na aspekcie duszpasterskim i po raz kolejny organizuje Orszak św. Mikołaja . Tym razem wyjątkowy, bo połączony ze świętowaniem 350-lecia działalności parafii.
Punktem centralnym uroczystości będzie jubileuszowa Msza św. sprawowana przez abp. Stanisława Budzika 6 grudnia o godz. 18 w kościele parafialnym.
7 grudnia po Mszy św. o godz. 18 przewidziano koncert kameralny w wykonaniu Roberta Grudnia z zespołem solistów Opery i Teatru Muzycznego w Łodzi.
Ukoronowaniem obchodów będzie orszak, który 8 grudnia przejdzie ulicami Lublina.
Tradycyjnie rozpocznie się on Mszą św. o godz. 13 w bazylice ojców dominikanów, a po niej o godz. 14 uczestnicy wspólnie odśpiewają hymn o św. Mikołaju, dzieci zaś otrzymają mitry. Orszak przejdzie ze Starego Miasta do kościoła św. Mikołaja. Tam odbędzie się ważenie Mikołaja, występy zespołów artystycznych, loteria. Wszystkie dzieci otrzymają także podarunki.
Ideą orszaku, jak zaznacza ks. Kawałko, jest przede wszystkim wyprostowanie wizerunku św. Mikołaja. - On w naszej współczesnej kulturze przedstawiony jest jako krasnal i kojarzy się jedynie z rozdawnictwem prezentów materialnych. A my chcemy pokazać prawdziwe oblicze tego świętego, który zachęcał przede wszystkim do dzielenia się miłością, przyjaźnią i czasem.