Jeszcze 9 lat temu w Lublinie nikt nie słyszał o Ruchu Czystych Serc. Dziś zyskuje on coraz to nowych członków.
Lubelskie wspólnoty Ruchu Czystych Serc działają przy klasztorze sióstr urszulanek przy ulicy Narutowicza oraz w żeńskim Domu Akademickim KUL. RCS prężnie funkcjonuje także w Garbowie, przy parafii pw. Przemienienia Pańskiego. − Bardzo nam zależy, by coraz więcej młodych ludzi chciało pracować nad własnym charakterem poprzez postawę zobowiązującą do zachowania czystości przedmałżeńskiej, ale też pełnej wolności od jakichkolwiek nałogów – mówi Rafał Pasiuk z grupy RCS spotykającej się u sióstr urszulanek. – Dlatego zapraszamy każdego młodego człowieka do podjęcia zobowiązania systematycznej pracy nad sobą. Zachęcamy, by każdy, komu bliskie są wartości RCS, przyszedł na spotkanie i sam mógł się przekonać, że warto podjąć wyzwanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.