Po raz pierwszy na ulice Lublina wyszli razem mężczyźni, by modlić się wspólnie za swoje rodziny, ojczyznę oraz by wynagrodzić Niepokalanemu Sercu Maryi za grzechy całego narodu.
Organizatorem i pomysłodawcą Męskiego Różańca w Lublinie był Tomasz Gawidziel. − Pochodzę z Lublina, ale na co dzień pracuję w Warszawie − opowiada. − Tam należę do Żołnierzy Chrystusa i jako wspólnota jesteśmy współorganizatorami Męskiego Różańca. Bardzo chciałem, by także w moim rodzinnym mieście powstała taka inicjatywa. Postanowiłem więc znaleźć opiekuna duchowego, który by wspomógł mnie w organizacji tego przedsięwzięcia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.