– Oprócz maseczek, rękawiczek i płynów dezynfekujących ludzie potrzebują dziś dobrego, mądrego i ciepłego słowa – przekonuje główny pomysłodawca projektu pod nazwą Nowe Radio ks. Mietek Puzewicz.
Nowa rozgłośnia radiowa rozpoczęła nadawanie 3 maja. To wspólna inicjatywa Centrum Wolontariatu i kilkorga lubelskich artystów. Centrum Wolontariatu w czasie pandemii koronawirusa mocno zaangażowało się w pomoc potrzebującym. Do tej pory udało się rozdać ponad 50 tys. ton darów. Jednak, jak mówi ks. Mieczysław Puzewicz, ludziom w trudnym czasie potrzeba czegoś więcej. – Ważne są słowa, które budowałyby w nas właściwe, realne podejście do sytuacji, w jakiej się znaleźliśmy – tłumaczy. – Taką właśnie funkcję ma spełniać Nowe Radio. Mam nadzieję, że będzie radiem pełnym dobrego, mądrego słowa, ale liczę też, że będzie to nasze wspólne radio.
Do realizacji pomysłu ks. Puzewicz zaprosił lubelskich twórców i artystów, a wśród nich Krystynę Cugowską, Marcina Wąsowskiego oraz Grzegorza Głucha. To właśnie oni zajmują się merytoryczną stroną rozgłośni.
Ludzie chętni do pomocy
Nowe Radio, jak podkreśla ks. Mietek, ma za zadanie łączyć ludzi o podobnej wrażliwości. – To właśnie słuchacze mają tworzyć program, zgłaszając swoje propozycje, dzwoniąc na antenę. – Chcemy rozmawiać ze słuchaczami o tym, jakie mają teraz problemy, z czym się zmagają, o tym, co się dzieje na świecie – tłumaczy Krystyna Cugowska. – Mam nadzieję, że znajdziemy wspólny język. – Wszyscy teraz potrzebują pomocy, zarówno materialnej, jak i duchowej – zaznacza Grzegorz Głuch. – To nadzwyczajny czas, dlatego zachęcamy, by każdy, kto takiej pomocy potrzebuje, pisał do nas lub dzwonił. Chcemy, żeby to radio i ludzie, którzy je tworzą, byli pomocni. A to, że liczba słuchaczy radia rośnie z dnia na dzień, można zauważyć właśnie po telefonach, których na antenie jest coraz więcej. Ludzie chcą dzielić się tym, co przeżywają w czasie odosobnienia. Odpowiadają na pytania prowadzących zadane na antenie, m.in. dotyczące ulubionych zdrowych śniadań, sytuacji kobiet w ciąży w czasie pandemii czy zakochania na odległość.
Nowe Radio, jak tłumaczy ks. Mietek, jest skierowane do ludzi, którzy są wrażliwi na innego człowieka, szukają odpowiedzi na ważne tematy, stawiają sobie odważne pytania i chcą żyć solidarnie.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się