Przy pomocy strażaków i przyjaciół hospicjum dla dzieci im. Małego Księcia udało się załadować kolejny transport nakrętek, który trafił do firmy recyklingowej. W zamian spełni się kilka marzeń podopiecznych hospicjum.
W pomoc dla hospicjum dla dzieci im. Małego Księcia w Lublinie od wielu lat włącza się wiele szkół, przedszkoli, firm, instytucji i osób prywatnych. Wystarczy zbierać nakrętki, a potem dostarczyć je do hospicjum.
- Nazwaliśmy tę inicjatywę "zakręcona akcja" i jest to działanie permanentne, czyli trwa bez przerwy, cały czas. Kiedy zbierze się około 11-12 ton organizujemy transport tych nakrętek. Żeby je wywieźć, potrzebny jest TIR, który z kolei trzeba załadować. Tu zawsze możemy liczyć na pomoc strażaków z różnych jednostek OSP i przyjaciół hospicjum - mówi Agnieszka Jarzyna z Hospicjum im. Małego Księcia.
W ciągu ubiegłego roku takich transportów zorganizowano 10. Mimo utrudnień i koronawirusa hospicjum planuje i w tym roku podobnie wywóz 10 transportów. Zachęcamy do "nakrętkowego" wsparcia.
Zebrane nakrętki wywożone są do firmy recyklingowej, która w zamian przekazuje hospicjum fundusze. Te z kolei przeznaczane są na realizację marzeń małych pacjentów będących pod opieką hospicjum.
- Czasem nasi podopieczni marzą o tym żeby gdzieś pojechać, czasem żeby coś mieć lub z kimś się spotkać. Staramy się spełniać te marzenia. Fundusze przeznaczane są także na organizację obozów rehabilitacyjnych lub wypoczynkowych dla naszych podopiecznych i ich rodzin, a także na wsparcie rodzin w żałobie - wyjaśnia Agnieszka Jarzyna.
Tym razem przy załadunku nakrętek pomagali m.in. strażacy z OSP w Szerokim, Konopnicy, Kozubszczyźnie, Żabiej Woli, Świdniku.