Klasztor kapucynów na Poczekajce zamknięty. Wszyscy na kwarantannie

Na stronie parafii ukazał się komunikat w tej sprawie.

"W sobotę 31 października przed  godz. 17.00 dowiedzieliśmy się, że jeden  z braci we wspólnocie klasztornej ma potwierdzony wynik testu na koronawirusa. Decyzją sanepidu, od razu, zostaliśmy objęci kwarantanną, praktycznie cała wspólnota, łącznie z braćmi z seminarium. Sytuacja pojawiła się w takim momencie, że nie jesteśmy w stanie na najbliższe dni, czyli na Uroczystość Wszystkich Świętych i Wspomnienie Wiernych Zmarłych (02.11), zapewnić innych kapłanów do sprawowania sakramentów, w tym przede wszystkim Eucharystii i spowiedzi.

Musimy na najbliższe dni zostać w klasztorze, również w oddzieleniu między sobą. Dlatego w najbliższych dniach nie będzie przez nas kapucynów z Poczekajki sprawowana Eucharystia z wiernymi ani spowiedź. Na szczęście, dzięki zaprzyjaźnionym z nami księżom oraz braciom z Krakowskiego Przedmieścia, będzie  celebrowana Msza św. w niedzielę 1 listopada o godz. 8.30, 11.30, 13.00 i 18.00, a  w poniedziałek 2 listopada, w Dzień Zaduszny, będzie sprawowana Msza św.  o godz. 8.30, 10.00, 16.30  i 18.00. Zapraszamy na te godziny z zachowaniem jednak przepisów sanitarnych. Wszystkie inne intencje przyjęte i wyznaczone na dane dni, będą przez braci kapłanów odprawiane w kaplicy klasztornej bez kontaktu z wiernymi. Kilku braci na szczęście nie jest objętych kwarantanną, miedzy innymi  br. Piotr Doleżoł, posługujący w zakrystii oraz bracia w infirmerii.

Informujemy, że kościół w niedzielę będzie otwarty, tak jak zazwyczaj. Natomiast w dni powszednie, na czas kwarantanny, otwarty będzie wieczorami od godz. 17.00 na Różaniec za zmarłych. Czekamy jeszcze na ustalenie nam dokładnego czasu kwarantanny.

W sprawach ważnych proszę dzwonić na numer 81 525 25 58.  Będziemy Was również informować na bieżąco, jeśli pojawią się jakieś zmiany. Prosimy Was Kochani o zrozumienie, modlitwę i cierpliwość! Oddajemy ten czas Panu, ufając,  że wszystko będzie dobrze. Wam również życzymy dużo zdrowia i pogody ducha. Pax!".