Z udziałem rzecznika KEP, odbyła się kolejna debata ekumeniczna, tym razem zatytułowana "Media - Kościół - Dialog".
W trybie online odbyła się kolejna debata „Ku Jerozolimie” z cyklu „Ekumeniczny Lublin 2020. Ludzie i formy dialogu”. 2 grudnia w debacie uczestniczyli: ks. dr Leszek Gęsiak SJ rzecznik KEP, Agnieszka Godfrejów-Tarnogórska i diakon dr Łukasz Lenkiewicz. Głos ekspercki przypadł ks. dr. hab. Krzysztofowi Marczyńskiemu SAC z UKSW oraz ks. prof. Sławomirowi Pawłowskiemu z KUL. Wydarzenie skupiło prelegentów i uczestników różnych wyznań. Patronatem medialnym wydarzenie objął „Gość Lubelski”.
Ks. dr hab. Krzysztof Marcyński z UKSW podkreślił, że w dialogu liczy się „myślenie odbiorcą” i wymaga uszanowania różnorodności. Ale też dialog, to spotkanie wokół stołu, bo chrześcijaństwo jest skoncentrowane wokół stołu.
Zauważył, że wolność słabnie bez dialogu i miłości. Zwrócił uwagę, że media nie lubią dialogu. - Kiedy badamy zawartość mediów to widać, że te nie lubią rozwiązanych spraw - tłumaczył. Analizując mentalność mediów stwierdził, że bardziej ceni się „zaoranie” niż „poznanie” w mediach. Zakończył stwierdzeniem, że rozmowa ocali świat. - My w mediach, nasz osobisty głos, może zmienić rzeczywistość - mówił medioznawcza z UKSW.
Ks. Jerzy Below zwrócił z kolei uwagę na konieczność doprecyzowania pojęć w obszarze dialogu, gdyż język niekiedy pozbawia obecności mniejszości.
Dariusz Bruncz natomiast zwrócił uwagę, że często duchowni nie potrafią komunikować się z mediami, a dziennikarze nie zawsze są źli i żądni sensacji. Święty spokój jest najbardziej pożądany - także w kościołach mniejszościowych - zdaniem praktyka.
Mówiono również o fenomenie medialnej popularności papieża Franciszka, także na Instagramie. Podkreślano, że potencjał medialny Kościoła rzymskokatolickiego jest olbrzymi, ale niewykorzystany.
Ks. Grzegorz Brudny zawrócił ponadto uwagę na możliwość wspólnych działań ewangelików i katolików, bo nie zawsze jest uzasadnione odrębne działanie, także w obszarze mediów.