Ks. prof. Mirosław Wróbel: Światłość i nadzieja są z Betlejem

O tym dlaczego Boże Narodzenie obchodzimy 25 grudnia, co jest prawdziwą istotą tych świąt i o symbolach tego czasu mówi ks. prof. Mirosław Wróbel kierownik Katedry Filologii Biblijnej i Literatury Międzytestamentalnej KUL.

Oczy całego świata chrześcijańskiego w noc Bożego Narodzenia są skierowane ku grocie Narodzin Jezusa Chrystusa w Betlejem. W grocie tej najbliżej rodzącego się Pana są Maryja i Józef. Najświętsza Dziewica wpatrując się w to małe Dziecię może dostrzegać w Nim Zbawiciela świata. Św. Józef jako mąż sprawiedliwy pragnie ogarnąć Dzieciątko swym ojcowskim sercem. W bieżącym Roku Świętego Józefa jesteśmy zaproszeni, aby oczyma serca Oblubieńca i Opiekuna spoglądać na Matkę z Dzieciątkiem dostrzegając światłość i nadzieję w betlejemskiej nocy współczesnego świata.

W języku hebrajskim nazwa Bet Lehem oznacza Dom Chleba. Nazwa ta nabiera dla nas jeszcze głębszego znaczenia, gdy uświadomimy sobie, że w Domu Chleba przyszedł na świat ten, który powiedział o sobie, że jest Chlebem Bożym zstępującym z nieba (J 6,33). W betlejemskiej grocie św. Józefa są zestawione obok siebie dwa łacińskie napisy: Domuspanis (Dom chleba) i Panis Vitae (Chleb życia). I w Betlejem, i w każdej Eucharystii Bóg objawia swoje oblicze pełne Miłości zapraszającej każdego człowieka do prawdziwego życia, które się nigdy nie kończy.

Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem.   Bazylika Narodzenia Pańskiego w Betlejem.
Roman Koszowski /Foto Gość

Betlejem było to rodzinne miasto, w którym urodził się i wychował król Dawid. W tym mieście jako najmłodszy z ośmiu synów Jessego został on namaszczony przez proroka Samuela na króla (1 Sm 16,1-13). Betlejem z biegiem czasu zaczęto nazywać Miastem Dawidowym. Dzisiaj na wzgórzu Dawidowym znajduje się klasztor sióstr karmelitanek. Ołtarz w przyklasztornym kościele św. Józefa dzięki sugestii św. Mariam od Jezusa Ukrzyżowanego (Małej Arabki)  został usytuowany nad samą grotą namaszczenia Dawida na króla. Ewangelie dzieciństwa zapisane przez św. Mateusza i św. Łukasza mocno podkreślają łączność narodzonego Mesjasza z dynastią Dawidową widząc w Jezusie Chrystusie – Królu ludzkich serc- spełnienie się Bożej obietnicy (Łk 2,1.4-7). Światło z Betlejem jest przekazywane przez harcerzy na cały świat, aby blask narodzonego Dziecięcia rozjaśniał wszelkie ludzkie ciemności, smutki i troski.

Dzień Bożego Narodzenia został umownie wyznaczony na 25 grudnia – kiedy następuje przesilenie dnia nad nocą. Rzymianie obchodzili 25 grudnia święto Niezwyciężonego Słońca (Solis invicti). Chrześcijanie w tym właśnie dniu dostrzegali symbol zwycięskiego Chrystusa – prawdziwej Światłości świata. W ten sposób narodziny Słońca zastąpili narodzinami Chrystusa. W Talmudzie Babilońskim wskazuje się na związek tego szczególnego dnia z pierwszym człowiekiem – Adamem: „Nasi rabini uczyli: Kiedy pierwszy Adam (Adam ha-riszon) zobaczył, że dzień stawał się coraz krótszy, wówczas rzekł: «O ja nieszczęsny, dlatego, że zgrzeszyłem, świat wokół mnie robi się coraz ciemniejszy i powraca do swego stanu chaosu i zamętu. To jest zatem rodzaj śmierci, na którą zostałem skazany przez Niebo». Dlatego rozpoczął osiem dni postu. Ale kiedy spostrzegł zimowe zrównanie dnia z nocą i pojął, że dzień zaczął się wydłużać, wówczas rzekł: «To jest bieg świata», i rozpoczął osiem dni świętowania. [On ustanowił je ze względu na Niebo, ale oni poganie ustanowili je ze względu na bałwochwalstwo] (Talmud Babiloński,AwodaZara 8a).

Teksty ewangeliczne mocno wiążą narodziny oczekiwanego Mesjasza z symboliką światła. Ewangelista Jan w Prologu czwartej Ewangelii nazywa Jezusa Chrystusa - Wcielone Słowo „Światłością prawdziwą, która oświeca każdego człowieka przychodzącego na świat” (J 1,9). Zachariasz, ojciec Jana Chrzciciela porównuje Zbawiciela do Wschodzącego z wysoka Słońca jaśniejącego tym, którzy są w ciemności grzechu i śmierci (Łk 1,78). Mędrcy ze Wschodu są prowadzeni do groty betlejemskiej dzięki światłu gwiazdy (Mt 2,1-12). Pasterze zostają oświeceni blaskiem chwały Pańskiej wsłuchując się w nakaz anioła, aby poszli z radością do Betlejem, gdzie narodził się Zbawiciel, Mesjasz i Pan (Łk 2,10-11). Sędziwy Symeon podczas ofiarowania Jezusa w świątyni jerozolimskiej nazywa Jezusa „światłem na oświecenie pogan i chwałą ludu Izraela” (Łk 2,32).

Istotą świąt Bożego Narodzenia jest doświadczenie głębokiej prawdy, że Bóg Abrahama, Izaaka i Jakuba staje się jednym z nas. Jego oblicze jaśnieje w twarzy małego Dzieciątka, którego bezbronne ramiona zapraszają każdego człowieka do odpowiedzi na Jego Miłość. Bóg przychodzi do ludzkości w osobie swojego Syna, który otrzymuje na imię Jezus i Emmanuel. W imionach tych kryje się istota działania Boga, który pragnie zbawienia człowieka i towarzyszenia mu w jego ziemskiej wędrówce ku niebiańskiej ojczyźnie. W osobie Jezusa każdy człowiek staje się dzieckiem Boga i odnajduje w sobie zagubiony przez grzech obraz swojego Stwórcy. W blasku betlejemskiej nocy obraz ten nabiera nowych wymiarów. Narodziny Tego, który jest „Światłością świata” (J 8,12; 9,5) jest znakiem nadziei na zwycięstwo nad mrokiem grzechu i ciemnością ludzkiego zniewolenia. To rodzi głęboką radość i prawdziwy pokój serca.

                                                                   

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..