Zostały tylko puste miejsca

W 2011 roku festiwal otrzymał nazwę „Śladami Singera”. Ze względu na pandemię koronawirusa ubiegłoroczna edycja nie mogła się odbyć.

Kiedy w 2011 roku wpłynęły środki z Ministerstwa Kultury, aktorzy i muzycy mogli prowadzić warsztaty i edukować w regionie – wspomina Witold Dąbrowski, aktor, muzyk, dyrektor ds. artystycznych Festiwalu „Śladami Singera”. 10. edycja międzynarodowego wydarzenia miała się odbyć w ubiegłym roku, ale pojawiły się nieoczekiwane trudności, a przede wszystkim wybuchła pandemia koronawirusa. Choć w tym roku sytuacja nie jest łatwa, wiele wskazuje na to, że artyści zawitają jednak latem do kilkunastu miast i miasteczek Lubelszczyzny w ramach 10. Międzynarodowego Festiwalu „Śladami Singera”.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..