40 uchodźców znajdzie dach nad głową w lubelskich zgromadzeniach zakonnych
Wśród osób wspierających pobyt uchodźców w Lublinie są osoby prywatne, a także kilku biskupów.
Informację o pomocy uchodźcom podał podczas tegorocznej Gali Wolontariatu ks. Mieczysław Puzewicz, przewodniczący Rady Programowej Centrum Wolontariatu w Lublinie oraz założyciel Stowarzyszenia Solidarności Globalnej.
Lubelskie zgromadzenia zakonne żeńskie: siostry nazaretanki, siostry białe misjonarki Afryki, franciszkanki misjonarki Maryi oraz zgromadzenie ojców białych misjonarzy Afryki zgodziły się przyjąć osoby, którym państwo polskie pozwoliło starać się o status uchodźcy w naszym kraju. Jak podkreśla ks. Puzewicz, jeśli ośrodek dla uchodźców wyrazi zgodę, takie osoby mogą starać się również o pracę. - Wśród osób wspierających pobyt uchodźców w Lublinie są zarówno osoby prywatne jak i kilku biskupów, w tym kard. Kazimierz Nycz i bp Adam Bab - wylicza duszpasterz.
Do Lublina przyjechała, w porozumieniu z kierowniczką jednego z ośrodków dla uchodźców, kobieta z Etiopii, która jest ofiarą krwawego konfliktu w Tigraju. Ma tu niebawem przyjechać również rodzina z Afganistanu.
- Wyrażamy chęć przyjęcia w Lublinie ok. 40 uchodźców. Wszystkie działania są zgodne z prawem, w pełni legalne i w porozumieniu z kierownikami ośrodków dla uchodźców - akcentuje ks. Mieczysław.
