Na KUL zaprezentowano kolejny tom dzieł zebranych wybitnego niemieckiego teologa.
Oficjalna prezentacja 5. tomu „Opera omnia” J. Ratzingera w języku polskim miała miejsce w poniedziałek 21 listopada w Collegium Joannis Pauli II Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego przy al. Racławickich. Tom nosi tytuł: „Pochodzenie i przeznaczenie”.
Redaktorami publikacji są ks. Krzysztof Góźdź i Marzena Górecka. Mottem spotkania były słowa J. Ratzingera: „Człowiek jest istotą, która w wieczności winna mówić Bogu na Ty”. W wydarzeniu wzięli udział m.in.: kard Gerhard Ludwig Müller, prefekt Kongregacji Nauki Wiary w latach 2012-2017, abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski i Wielki Kanclerz KUL, ks. prof. Krzysztof Góźdź i ks. prof. Mirosław Sitarz, prorektor KUL. Oficjalnego przekazania kolejnego tomu dzieł Josepha Ratzingera kard. Müllerowi dokonał abp Stanisław Budzik.
Radość w związku z wydaniem po polsku kolejnego tomu dzieł teologa urodzonego w Marktl wyraził abp Budzik. - Cieszę się , że mogę uczestniczyć w prezentacji kolejnego tomu „Opera omnia” kard. Ratzingera - Benedykta XVI. Z tą uroczystością wiążę dwa piękne wspomnienia. Pierwsze miało miejsce w roku 2012 gdy wręczyliśmy Ojcu Świętemu na Placu św. Piotra pierwszy tom „Opera omnia” o liturgii w języku polskim. On sam podkreślał, że od liturgii zależy przyszłość wiary Kościoła. Pamiętam błysk radości w jego oczach, gdy zobaczył ten tom. Drugie odbyło się cztery lata temu, kiedy z okazji 100-lecia Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego zorganizowałem wyprawę do Rzymu. Mieliśmy spotkanie z papieżem Franciszkiem, ale też z emerytowanym papieżem Benedyktem XVI w klasztorze, w którym mieszka. Wręczyliśmy mu przy tej okazji siedemnaście tomów jego dzieła w języku polskim. Ta rozmowa była niezapomniana. Polskie wydawnictwo ukazywało się najszybciej spośród wszystkich wersji językowych. Cieszę się, że ten kolejny tom jednego z najwybitniejszych teologów naszych czasów możemy otrzymać i czytać - mówił abp Stanisław.
Kard. Müller podkreślał, że warto czytać Ratzingera przede wszystkim ze względu na to, jak ukazuje człowieka, jako istotę stworzoną przez Boga, kochanego przez Boga – a to wielkie antidotum na współczesne redukcjonistyczne propozycje. Kardynał wygłosił podczas prezentacji kolejnego tomu „Opera omnia” również wykład w języku niemieckim dotyczący perspektywy człowieka z pozycji chrześcijańskiej w nawiązaniu do myśli Ratzingera. Podkreślał, że wierzący w Chrystusa właśnie w Nim pokładają nadzieję, a nie we współczesnych imperatorach i politykach czy potężnych instytucjach. Odkupienie dokonane przez Chrystusa opiera się na tym, że oddał swoje życie na Krzyżu za zbawienie świata, ale nie dla panowania na wzór ludzki, ale by zmienić dzieje świata przez miłość.
Podczas spotkania podkreślano, nawiązując do ujęcia przez Ratzingera problematyki stworzenia człowieka, że ten stał się człowiekiem, gdy po raz pierwszy, jeszcze nieporadnie, sformułował myśl o Bogu. Pierwsze „Ty” wypowiedziane przez człowieka do Boga miało określić moment, w którym duch zaistniał w świecie. Zatem to nie narzędzia, wynalezienie ognia czy broni – jak sugerują niektóre środowiska naukowe, uczyniły nas człowiekiem, ale zdolność do bycia w relacji bezpośrednio do Boga. Tak przyjęta myśl stanowi centrum wiary w stworzenie.
Do teologii stworzenia i przeznaczenia w swoim wykładzie odniósł się również ks. prof. Krzysztof Góźdź. Zauważył, że człowiek wzięty z ziemi, ukształtowany z gleby nosi tchnienie życia - będąc przez to obrazem Boga. Oznacza to zatem, że człowiek nie jest Bogiem, nie uczynił siebie, ale jest istotą ograniczoną i zmierza do śmierci jak wszystkie istoty żywe. Ale podobieństwo człowieka do Boga wskazuje, że człowiek posiada nienaruszalną godność. Zdaniem teologa, człowiek odróżnia się od innych zwierząt głównie tym, że jest w stanie myśleć o Bogu, modlić się do Boga. Wydarzeniu towarzyszył recital fortepianowy Ivanny Brony.