Nowy numer 18/2024 Archiwum

Spróbuj przyłapać dziecko na czymś dobrym

Radzą Anna i Piotr Werwińscy, autorzy kursu "Dom mocnych więzi", którzy w Lublinie przekonywali, że relacje z dziećmi warto budować od fundamentów i ścian, zamiast od dachu.

Twoje dziecko właśnie nabiło sobie guza, choć ostrzegałaś, że wchodzenie na drzewo może źle się skończyć. Przybiega z płaczem. Kwitujesz: a nie mówiłam. A ono chce przytulenia, pocieszenia. 

Dzieci potrzebują bezwarunkowej akceptacji, afirmacji, czasu i czułości. Dopiero wtedy możemy je uczyć odpowiedzialności. O tym mówili  Anna i Piotr Werwińscy, którzy prowadzą zarówno stacjonarnie, jak i online m.in. kursy dla rodziców.

Tym razem w czasie warsztatów, które przeprowadzili w przedszkolu Pozwalamy Dzieciom w Lublinie na Czubach, opowiedzieli co zrobić, by “być rodzicem, o jakim marzy twoje dziecko”. 

Werwińscy od dwóch lat w internecie prowadzą kurs “Dom mocnych więzi”. W kilku edycjach wzięło już udział 250 rodzin.

Sami mają czworo dzieci w wieku od 8 do 21 lat, a swoją rodzinę, jak podkreślają, budują na fundamencie wiary. 

Kurs "Dom mocnych więzi" jak wyjaśniali w Lublinie, ma za zadanie pokazać, jak zbudować z dziećmi trwałe i mocne relacje, jak zaspokoić potrzeby emocjonalne i jak przekazać im wiarę. 

- Fundamentem tej budowli, jaką jest “dom mocnych więzi” jest afirmacja i bezwarunkowa akcpetacja - podkreśla Piotr. - Afirmacja w znaczeniu, o którym mówi Pismo Święte w Liście do Rzymian 12.16: „Cieszcie się z tymi, którzy się cieszą, płaczcie z tymi, którzy płaczą”.

Kolejnym elementem fundamentu domu mocnych więzi jest według Anny i Piotra, bezwarunkowa akceptacja. - Taka akceptacja to przyjęcie drugiej osoby bez stawiania warunków, czyli miłość bez ograniczeń - zaznacza Anna.

Werwińscy zauważają, że rodzice często używają akceptacji do tego, by pokazać dzieciom, co im się podoba w ich zachowaniu, a co nie.

- Kiedy dziecko nie spełnia naszych oczekiwań, kiedy zrobi coś złego, odrzucamy je emocjonalnie, okazujemy dezaprobatę - stwierda Piotr. - A dziecko bardzo nas kocha, szczególnie to małe zrobi wszystko, by tę aprobatę zyskać. Dostaje sygnał, że musi na miłość rodziców zasłużyć. Uczymy je, że miłość jest zapłatą za konkretne zachowanie. 

Akceptacja i afirmacja to fundament domu. Gdy go mamy, można zacząć budować ściany, po to, by w odpowiednim momencie przykryć dom dachem. Ścianami domu, zdaniem Anny i Piotra Werwińskich, są: docenianie dziecka, czułość i czas. Dach to nauka odpowiedzialności. 

Wszystkich zainteresowanych pogłębianiem wiedzy o relacjach między dziećmi a rodzicami Anna i Piotr Werwińscy zapraszają na bezpłatny internetowy kurs "Dom mocnych więzi", który rusza 14 lutego. Wszystkie informacje dostępne są na stronie Werwińscy

Więcej o warsztatach przeprowadzonych w Lublinie w świątecznym wydaniu "Gościa Lubelskiego".

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy