Nowy numer 13/2024 Archiwum

Pięć rad na Wielki Post od Duszpasterstwa Akademickiego KUL

Wielki Post to czas, który warto wykorzystać na refleksję nad swoim życiem oraz duchowy rozwój. Duszpasterstwo Akademickie KUL przygotowało pięć porad na ten szczególny okres.

Aby pomóc w przygotowaniu się do przeżycia najważniejszego święta chrześcijańskiego – Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa – kilka wskazówek przygotował o. Adam Szymański SJ, duszpasterz akademicki.

Wyjdź na pustynię

Najważniejsze jest odkrycie w sobie tego, z czym właśnie chciałbyś się zmierzyć w czasie Wielkiego Postu. W pierwszą niedzielę Wielkiego Postu usłyszeliśmy część Ewangelii, gdzie Pan Jezus zostaje wyprowadzony przez ducha na pustynię. Wielki Post to, można metaforycznie powiedzieć, „wyjście na pustynię”. W prostszym wymiarze może to oznaczać, że stwarzasz sobie przestrzeń na ciszę w swojej codzienności. Zostań w swoim pokoju, usiądź, włącz tryb samolotowy na telefonie i weź kartkę z długopisem. Najważniejsze jest wytrzymać w tej ciszy 5 minut, nawet 10. Zwróć uwagę, co w tym czasie przyjdzie Ci na myśl. Może okazać się, że pierwsze o czym pomyślisz – to jest wyzwanie na Wielki Post.

Jak coś odkryjesz, zapisz to

Samych myśli jest za mało, więc potrzebne nam działania. Kolejnym krokiem jest skonkretyzowanie. Zapisz swoje myśli i pomysły, nawet jeśli są one tylko krótkie. Na przykład, warto zapisać imiona konkretnych osób, problemy lub sytuacje, z którymi się borykasz, czy nałogi. Im bardziej szczegółowe będą Twoje notatki, tym łatwiej będzie Ci później przypomnieć sobie o danym temacie i skutecznie go rozwiązać.

Zacznij od małych kroków

Bardzo często masz dużo dobrych pomysłów, które chcesz urzeczywistnić. Na przykład, masz problem w relacji i chciałbyś to naprawić. Jednak czasem kończy się na tym, że my mamy intuicję. Warto usiąść i pomyśleć nad tym, jaki pierwszy mały krok mógłbyś zrobić. Wybierz swoją jedną słabość i napisz jeden prosty krok, od którego możesz zacząć. Na przykład, masz kolegę ze studiów, z którym kiedyś pokłóciłeś się. Pierwszy krok, który mógłbyś zrobić, to podejść do niego na przerwie i zagadać. Nie umawiaj się od razu na pizzę czy na piłkę nożną, ale zrób prostą rzecz, która na początku nie będzie Cię sporo kosztowała.

Nie poddawaj się

Możesz mieć trudności z nałogami, z którymi jesteś mocno powiązany fizycznie czy emocjonalnie. Niewątpliwie Pan Bóg może uwolnić Cię z nałogu poprzez Twoje dobre postanowienia, poprzez modlitwę i starania. Pan Bóg może wszystko! Natomiast, zdarza się, że to uwolnienie przychodzi z czasem. Wielki Post jest również po to, aby przyjąć swoją słabość. A Twoją słabością może być to, że nie wyjdzie Ci raz, drugi czy trzeci… Najważniejsze, żebyś przede wszystkim nie opadał z sił. Idź dalej w postanowieniu. W tym najtrudniejsze jest przyjąć własną słabość, bo nie chcemy wierzyć, że jesteśmy słabi, a szczególnie pokazać się słabym przed inną osobą.

Podziel się swoim trudem

W czasie Wielkiego Postu możesz niesłusznie myśleć, że liczy się tylko Twoja walka z Twoimi niedoskonałościami. Takie stanowisko nie byłoby do końca chrześcijańskie. Dobrą praktyką podzielić z kimś trudem postanowień. W drodze Wielkiego Postu nie jesteśmy sami.

Warto w tym miejscu przytoczyć ideę jałmużny – nie myśl tylko o sobie, ale też rób dobro dla innego człowieka. Oczywiście, wsparcie finansowe jest dobrą rzeczą. Rezygnując z kupna nowej pary spodni czy gadżetu na rzecz pomocy potrzebującym, robisz coś szlachetnego i pięknego. Jednak jałmużną mogą być nie tylko pieniądze, ale także czas i uwaga, które poświęcasz komuś.

Szczególnie teraz po pandemii może być trudno wyjść z izolacji. Wydaje Ci się, że nie masz swojego miejsca. Taką przestrzenią może być duszpasterstwo akademickie, gdzie jest dużo studentów i młodych ludzi. Zajrzyj do naszej Herbaciarni. Tutaj znajdziesz osoby o podobnych zainteresowaniach. I może w takiej zwykłej rozmowie znajdziesz pocieszenie albo podzielisz się nim z drugą osobą.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy