To wyjątkowa wystawa. Stworzyli ją studenci katolickiego uniwersytetu o rówieśnikach z Ukrainy.
Ekspozycja przedstawia 36 ukraińskich studentek i studentów, m.in. Ivannę, Maksyma, Annę, którzy w ostatnim roku zginęli w wyniku agresji Rosji na Ukrainę. - Katolicki Uniwersytet Lubelski jest pierwszą uczelnią wyższą w Lublinie, gdzie można poznać te tragiczne losy młodych Ukrainek i Ukraińców - podkreślają organizatorzy.
Wystawa „Niewydane Dyplomy” pokazuje, jak dramat wojny za naszą wschodnią granicą zmienił życie ludzi, w tym młodego pokolenia. - Wierzę, że Polska i Ukraina zbudują nową Europę, gdzie nie ma miejsca na agresję, kłamstwa, a gdzie jest miejsce na współpracę i na pomoc - mówiła Julia Kozankewycz, jedna z ukraińskich studentek KUL, podczas uroczystego otwarcia wystawy.
Inicjator przedsięwzięcia Mykhailo Dziubii, student dziennikarstwa w języku angielskim na KUL dodał, że współpraca przy otwarciu tej wystawy jest dla niego dowodem, że razem Polacy i Ukraińcy mogą więcej. Zwrócił też uwagę, że przygotowania do ekspozycji uświadomiły mu, jak cennym darem jest możliwość studiowania.
Ekspozycja „Niewydane Dyplomy” była prezentowana w ponad 45 uczelniach wyższych m.in. w Japonii, Australii i Kanadzie, Danii, Irlandii, Norwegii, USA oraz w Indiach. Inicjatorem projektu „Unissued Diplomas” jest Ukraińsko-Kanadyjski Związek Studentów.
Wernisaż, w którym wzięli udział reprezentanci władz uniwersyteckich, a także społeczność akademicka, odbył się 15 marca. Wystawa będzie dostępna do 13 kwietnia. - To wzruszający moment. Upamiętniamy młodych ludzi, którzy kochali swoją ojczyznę i za nią zginęli, a także honorujemy ich odwagę. My o nich nie zapomnimy - zapewniła dr hab. Beata Piskorska, podkreślając również, że bohaterowie wystawy byli takimi samymi studentami, jak studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i tak samo przeżywali swoją młodość.