Trwa 6. święto Humanistyki Cyfrowej na KUL. Odbył się właśnie wernisaż wystawy prezentującej projekty prac dyplomowych studentów humanistyki cyfrowej, Poprzedziła go oficjalna część, przygotowana przez studentów. – Humanistyka cyfrowa to kierunek przyszłości. Warto ją wspierać – powiedziała dr hab. Jolanta Klimek-Grądzka, prodziekan ds. studenckich Wydziału Nauk Humanistycznych.

Pomysł Dni Humanistyki Cyfrowej sięga 2016 r., kiedy Studenci Tekstów Kultury i Animacji Sieci zorganizowali wydarzenie, podczas którego zaprezentowali swoje umiejętności, zdolności i pasje. W tym samym roku powstała humanistyka cyfrowa jako kierunek drugiego stopnia, na którym studenci wykształcają umiejętności badania, analizowania, gromadzenia i przetwarzania zasobów wirtualnej rzeczywistości. Na program studiów składają się przedmioty humanistyczne, kształtujące komunikacyjne, społeczne, psychologiczne predyspozycje kandydatów oraz techniczne, dające wiele nowych możliwości. Idea dni, podczas których studenci mogą pokazać swoje prace graficzne, literackie, fotograficzne, filmowe i muzyczne, wciąż pozostała.

– Mój projekt polegał na robieniu zdjęć przydrożnym obiektom sakralnym i zorganizowaniu wystawy powstałych fotografii – mówi Karolina, studentka drugiego roku humanistyki cyfrowej. – Wiele się w trakcie nauczyłam, nie tylko jeśli chodzi o umiejętności związane z samym fotografowaniem, ale także z organizacją i współpracą z instytucją kultury. Chyba najważniejszy wniosek, jaki z tego wyciągnęłam, dotyczy tego, że trzeba mierzyć siły na zamiary i nie przesadzać z ambicją – dodaje. Niektóre z prac zaskakują opracowaniem tematu, są głosem współczesnych młodych ludzi, odzwierciedlają ich przemyślenia, problemy i wyobraźnię, a także umiejętności i fascynacje

Dni Humanistyki Cyfrowej to także czas namysłu nad przyszłością i wymarzoną pracą. Jak to, czego uczą się studenci, wpływa na ich postrzeganie możliwości zawodowych? – Zajęcia, które są oferowane na tym kierunku, definitywnie wpływają na postrzeganie mojej przyszłości po studiach, jak i możliwości zawodowych. Kompetencje nabywane w toku studiów przydadzą się w dalszej roli kariery humanisty cyfrowego. Uważam, że po ukończeniu tych studiów są duże możliwości zawodowe – podkreśla Gabriela.

– Myślę, że humanistyka cyfrowa otworzyła mi oczy na nowe postrzeganie niektórych ścieżek zawodowych. Przeciętny człowiek nie zastanawia się zbytnio nad tym, czym zajmuje się grafik albo copywriter, a na studiach mogłam dowiedzieć się więcej na ten temat. Na pewno będę mile wspominać wiele wykładów i warsztatów, które poszerzyły moją wiedzę dotyczącą popkultury i literatury – przyznaje inna studentka.

Do 19 maja zaplanowano wiele wydarzeń w ramach święta.