Większość swojego życia i kapłańskiej posługi związał z Jastkowem. Najpierw jako wikary, potem administrator i proboszcz. Zapisał się w życiu mieszkańców, którzy tłumnie towarzyszyli mu w ostatniej drodze.
Niedawno świętował jubileusz 50. rocznicy kapłaństwa, w tym roku wypadłoby pół wieku pracy w Jastkowie. Mieszkańcy są mu wdzięczni za każdy rok pracy.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.