W ciągu roku w każdej parafii są dwa dni szczególnie ważne dla każdej świątyni - dzień jej patrona i rocznica jej poświęcenia. Pierwszy z nich jest odpowiednikiem naszych imienin - w tym dniu w kościele obchodzona jest uroczystość odpustowa. Dzień rocznicy poświęcenia kościoła jest analogią do wspomnienia dnia przyjęcia chrztu. Mszy św. dziękczynnej w 3. rocznicę poświęcenia kościoła parafialnego przewodniczył bp Mieczysław Cisło, biskup senior archidiecezji lubelskiej.

- Życie waszego błogosławionego patrona powinno być wzorem dla nas, jak żyć. Jego życie to piękno młodości, zamienione w świętość. On promieniował świętością już od dzieciństwa, gdy miał już świadomość więzi z Chrystusem. A także przez modlitwę maryjną przy figurze Matki Bożej z Oropy w rodzinnej miejscowości swojej mamy. Świętość Piotra Jerzego to także miłość do drugiego człowieka. Niósł pomoc tym, którzy jej potrzebowali. Bo chrześcijaństwo to nie tylko gromadzenie się w świątyni, ale to przede wszystkim nasza codzienna miłość. Do bliźniego - mówił w homilii bp Cisło.

Oropa to miejsce, gdzie od wieków odbiera cześć Czarna Madonna Regina dei Monti, do której licznie pielgrzymują mieszkańcy północnej Italii. Żyjący na początku XX w. Piotr Jerzy Frassati wielokrotnie był jednym z pielgrzymów w tym sanktuarium. U stóp Oropy znajduje się Pollone - rodzinna miejscowość mamy błogosławionego Amelii Ametis. To stamtąd Frassati wyruszał w górskie wyprawy, a biorąc udział w uroczystych procesjach oropiańskiego sanktuarium, z dumą nosił Jej cudowną figurę.

Kościół pw. bł. Piotra Jerzego Frassati poświęcił w 2021 r. abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski.

- Wkrótce po uroczystościach poświęcenia naszego kościoła przystąpiliśmy do przygotowań w związku ze zbliżającym się jubileuszem 25-lecia naszej parafii. Myśl, by sprowadzić do naszej parafii kopię cudownej figury Matki Bożej Królowej Gór z piemonckiego sanktuarium w Oropie, zrodziła się we mnie w 2021 r., kiedy na zaproszenie biskupa diecezji Biella Roberta Farinelli mogłem uczestniczyć w 5. rekoronacji figury Czarnej Madonny w Oropie (zgodnie z tradycją, Maryja otrzymuje nowe korony co 100 lat) - wspomina ks. Krzysztof Podstawka, proboszcz parafii pw. bł. P.J. Frassatiego w Lublinie.

Pierwsza modlitwa przy kapliczce umiejscowionej obok kościoła parafialnego miała miejsce 2 sierpnia, we wspomnienie św. Euzebiusza, pierwszego biskupa Vercelli, który uznawany jest za jednego z twórców przyszłego sanktuarium w Oropie.

Więcej w nowym numerze "Gościa Lubelskiego" nr 35 na 1 września.