107. rocznica cudu Słońca - obietnica Matki Bożej z Fatimy

Seria objawień maryjnych w portugalskim mieście Fatima trwała od 13 maja do 13 października 1917 roku. Świadkami objawień była trójka dzieci - Franciszek, Hiacynta oraz Łucja. Objawienia październikowe były połączone z tzw. cudem Słońca.

Serię objawień fatimskich, oficjalnie zaakceptowanych przez Kościół katolicki, zakończył tzw. cud Słońca - zjawisko, które polegać miało na niecodziennej aktywności gwiazdy, przejawiającej się m.in. jej wirowym ruchem na niebie.13 października 1917 r. w Fatimie Matka Boża po raz szósty ukazała się trojgu portugalskich pastuszków. Dzieciom towarzyszył ogromny tłum. Ludzie pobożni przyszli z nakazu sumienia, inni - ze zwykłej ciekawości. Niektórzy znaleźli się tam z obowiązku służbowego.

- Trzy miesiące wcześniej Maryja zapowiedziała: "W październiku powiem wam, kim jestem i czego chcę oraz dokonam cudu, który wszyscy zobaczą, aby uwierzyli". Wezwania Matki Bożej skierowane do ludzi oraz tajemnice, które otrzymały dzieci, miały przekonać każdego co do prawdziwości objawień - mówi ks. Wiesław Kosicki, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie.

Zgodnie z obietnicą, zdradziła swoją tożsamość, przedstawiając się jako Matka Boża Różańcowa, a także ponowiła wcześniejsze prośby o codzienne odmawianie Różańca Świętego. Miało to pomóc w wyproszeniu pokoju na świecie, szybkim zakończeniu wojny i powrocie żołnierzy do domów i rodzin.

Spotkaniu z Maryją towarzyszyły objawienia Świętej Rodziny, Matki Bożej Bolesnej i Matki Bożej Szkaplerznej. Po krótkiej rozmowie z dziećmi Matka Boża dokonała cudu, którego doświadczyli wszyscy obecni świadkowie, a także ludność przebywająca w promieniu 40 km od miejsca zdarzenia.

- To jest wyznanie wiary, a jednocześnie objawienie, że Bogu na nas zależy, że Bóg nas kocha. Nie chce nas karać, ale w swoim miłosierdziu za wszelką cenę chce pokazać nam drogę. A drogę wskazuje Matka - przez Różaniec do Jezusa. Maryja przybyła po to, żeby świat ratować - dodaje ks. Kosicki.

Niektórzy szacują liczbę świadków cudu Słońca w Fatimie na ponad 70 tys. Ludzi. Wysłane wówczas przez władze prześladujące Kościół oddziały wojskowe nie powstrzymały napierającego tłumu, który starał się dostać jak najbliżej pastuszków. W pewnym momencie dzieci, jak przy poprzednich objawieniach, dostrzegły błysk światła, po którym Matka Boża pojawiła się nad krzewem.

Maryja od maja do października 1917 r. przekazała trojgu dzieciom trzy tajemnice fatimskie. Pierwsza zapowiadała wczesną śmierć Hiacynty i Franciszka. Druga - wybuch II wojny światowej, jeśli ludzie się nie nawrócą, dotyczyła też nawrócenia Rosji i upadku komunizmu. Trzecia mówiła o męczeństwie Kościoła i papieża, która dotyczyła zamachu na Jana Pawła II 13 maja 1981 roku. Hiacynta i Franciszek zmarli niedługo po objawieniach - w 1920 i 1919 roku. Zostali beatyfikowani przez Jana Pawła II 13 maja 2000 r., a 17 lat później, podczas pielgrzymki do Fatimy, kanonizował ich papież Franciszek. Łucja dos Santos została zakonnicą. Zmarła 13 lutego w 2005 roku. W 1930 r. Kościół potwierdził autentyczność objawień fatimskich.

W parafii pw. Matki Bożej Fatimskiej w Lublinie w niedzielę 13 października, w 107. rocznicę zakończenia objawień, Msze św. odprawiane będą o 7.00, 9.00, 10.30, po południu o 17.00. Uroczysta Msza św. w intencji parafian i uczestników uroczystości odprawiona będzie o godz. 12. Słowo Boże w tym dniu będzie głosił ks. Maciej Staszak. Po Mszy św. nastąpią wystawienie Najświętszego Sakramentu, procesja eucharystyczna wokół kościoła i błogosławieństwo. Nabożeństwo fatimskie zaplanowano na godz. 11.

« 1 »
DO POBRANIA: |