To parafia mocno wpisana w obraz współczesnego Lublina jako miejsce modlitwy, spotkania ze św. Janem Pawłem II, ośrodek kultury i od kilku lat sanktuarium Świętej Rodziny.
Dokładnie 40 lat temu w listopadzie 1984 roku bp Bolesław Pylak powołał parafię pod wezwaniem Świętej Rodziny na Czubach. Wcześniej istniał tutaj ośrodek duszpasterski, w którym od początku posługiwał ks. Ryszard Jurak, późniejszy proboszcz, budowniczy kościoła organizator życia parafialnego.
- To ks. Ryszard przez 30 lat był odpowiedzialnym za wszystkie dzieła w tej parafii, a przecież było ich niemało. Organizacja Mszy św. w tym miejscu podczas wizyty Jana Pawła II w Lublinie w 1987 roku, budowa kościoła, liczne wspólnoty, jakie mogły tu działać, zaproszenie sióstr betanek, które do dziś posługują w parafii, w końcu Międzynarodowy Festiwal Organowy, który wpisał się w letni kalendarz wydarzeń kulturalnych w mieście. To tylko nieliczne dzieła. 10 lat temu ks. Ryszarda, który przeszedł na emeryturę, zastąpił ks. Tadeusz Pajurek, niezmordowany odnowiciel różnych dzieł, kontynuator pracy i pomysłodawca nowych inicjatyw, które czynią tę parafię wyjątkową - mówił abp Stanisław Budzik, który sprawował Mszę św. z okazji 40. rocznicy powstania parafii wraz z gościem przybyłym z Litwy bp. Rimantasem Norvili.
Jubileusz był okazją do wielu podziękowań, wręczenia medali i odznaczeń zarówno dla twórców parafii, jak i wielu innych osób tworzących tę wspólnotę. Również parafia przygotowała specjalne podziękowania dla swoich przyjaciół, którzy od lat wspierają dzieła, jakie tu powstają.
- Jestem wdzięczny wszystkim, którzy tworzyli i dalej tworzą tą parafię, bo największym skarbem są ludzie, którzy dzielą się swoją wiarą, czasem, talentami - mówi ks. Tadeusz Pajurek, proboszcz parafii.
Parafia Świętej Rodziny nazywana przez mieszkańców Lublina papieską to także sanktuarium Świętej Rodziny powołane przez abp Stanisława Budzika i miejsce szczególnej modlitwy za wstawiennictwem św. Jana Pawła II.
- Przez te wszystkie lata wielokrotnie doświadczaliśmy pomocy Jana Pawła II. Za życia papieża pielgrzymowaliśmy do niego, wspominając spotkanie w Lublinie, a po jego śmierci czujemy jego opiekę w różnych sytuacjach. Kiedy odchodził do domu Ojca, właśnie nasz kościół stał się miejscem spotkania tysięcy ludzi, którzy czuwali na modlitwie. W naszej parafii obecne są jego relikwie, pozostał też ornat, w którym odprawiał Mszę św., ale przede wszystkim obecny jest w sercach ludzi, którzy z całego miasta przyjeżdżają tu na modlitwę - mówi ks. Tadeusz Pajurek, proboszcz parafii Świętej Rodziny.