Św. Walenty mieszka w Lublinie

Przychodzą do niego młodzi prosić o znalezienie dobrego męża czy żony, modlą się tu narzeczeni i małżonkowie. Relikwie św. Walentego można znaleźć w kilku lubelskich kościołach.

Jednym z kościołów, który od dawna posiada relikwie św. Walentego uważanego za patrona zakochanych, jest kościół Nawrócenia św. Pawła, który obecnie jest remontowany. Zanim jednak rozpoczęły się prace przywracające blask świątyni, relikwie świętego umieszczone w bocznym ołtarzu, nawiedzało wielu zakochanych i tych, którzy o dobrą miłość się modlili.

Relikwie znajdują się w mensie jednego z bocznych ołtarzy z obrazem św. Walentego. Umieszczono je w szklanej trumience, ponieważ jest ich naprawdę dużo (w tym spory fragment kości czaszki). Mimo że w niewyjaśnionych okolicznościach zaginęła odnosząca się do nich dokumentacja, uważane są za szczątki św. Walentego. Gdyby udało się odnaleźć zaginione dossier, świątynia szczyciłaby się największym zbiorem relikwii patrona zakochanych w całej Europie.

Św. Walenty mieszka w Lublinie   Relikwie św. Walentego w kościele Nawrócenia św. Pawła w Lublinie. Agnieszka Gieroba /Foto Gość

Relikwie św. Walentego znajdują się także w kościele św. Mikołaja w Lublinie. Do świątyni na lubelskim „Czwartku” sprowadził je pierwszy proboszcz – ks. Walenty Turobojski – jeszcze w XVII w. Od kilku lat, obecny proboszcz ks. Piotr Kawałko zaprasza do tego kościoła, by modlić się o miłość.

– Zapraszamy 14 lutego do kościoła pw. św. Mikołaja, gdzie sprawowana jest Msza Święta w intencji małżonków, jubilatów i właśnie zakochanych, aby wpatrzeni w postać świętego Walentego umiłowali Pana Jezusa, tak jak on umiłował i do tej miłości nawoływał  – mówi ks. Piotr Kawałko. – Dzisiaj miłość traktuje się powierzchownie, natomiast święci zachęcali do prawdziwej, ewangelicznej, odpowiedzialnej miłości z myślą o dobru drugiej osoby, która jest najważniejsza i należy na nią patrzeć w sposób podmiotowy, a nie instrumentalnie wykorzystywać.

Relikwie św. Walentego posiada także lubelska archikatedra, gdzie także można oddać im cześć.

Patron zakochanych był lekarzem i księdzem. Został także biskupem w Terni, na trenie dzisiejszych Włoch. O jego życiu krążą legendy, które mieszają się z faktami. W dniu jego wspomnienia zakochani wręczają sobie kwiaty i upominki. Zwyczaj ten zapoczątkował sam św. Walenty, który troską i formacją duchową otaczał narzeczonych, małżonków i rodziny. Przeciwstawił się także cesarzowi Klaudiuszowi II Gockiemu, który zakazał legionistom ożenku na czas służby w jego armii. Legenda głosi, że uwięziony przez cesarza Walenty uzdrowił na odległość niewidomą dziewczynę, której wysłał list podpisany: „Od twojego Walentego”. Został ścięty z rozkazu cesarza 14 lutego 269 r. Jest patronem zakochanych i zaręczonych oraz osób cierpiących na choroby układu nerwowego. Patronem zakochanych ogłosił go papież Aleksander VI w 1496 r.

« 1 »