Matka Boża Latyczowska czeka na każdego

Po latach tułaczki Matka Boża Latyczowska w Lublinie znalazła swój dom. Jej sanktuarium w Lublinie na Czubach jest miejscem, gdzie liczni pielgrzymi proszą o Jej wstawiennictwo.

Jest to jedno z młodych sanktuariów naszej archidiecezji, ale już wpisane w historię w miasta i wielu ludzkich serc. Na Czubach, w kościele pod wezwaniem Matki Bożej Różańcowej, słynący łaskami obraz Matki Bożej Latyczowskiej znalazł swój dom. 

- Kiedy przybyłem do Lublina, dowiedziałem się, że znajduje się tutaj drogocenny, słynący łaskami obraz przechowywany w domu Sióstr Służek Najświętszej  Maryi Panny Niepokalanej. Pomyślałem od razu, że ten niezwykły skarb, znak naszej łączności ze Stolicą Apostolską, świadek dziejów ojczyzny i Kościoła, powinien być udostępniony szerokiej rzeszy wiernych, by mogli oddawać cześć Maryi i uczyć się od Niej wiary radosnej i konsekwentnej - mówi abp Stanisław Budzik.

Obraz, którego autor pozostaje nieznany, został namalowany w XVI w. Jest to kopia obrazu Matki Bożej Salus Populi Romani (Wybawienie Ludu Rzymskiego), znajdującego się w bazylice Santa Maria Maggiore – najstarszej i najważniejszej świątyni maryjnej chrześcijaństwa. Klemens VIII ofiarował ten wizerunek polskim dominikanom, wysyłając ich z misją apostolską na Ruś. Ów papież związany był z Polską. Przebywał tu jeszcze jako nuncjusz apostolski. Powędrowali z nim do Latyczowa. Właścicielem tego miasta był Jan Potocki, gorliwy kalwinista, który obrazu nie przyjął. Dlatego pierwszym miejscem pobytu obrazu było skromne pomieszczenie poza miastem. Jednak szybki rozwój kultu Matki Bożej spowodował, że Potocki nie tylko przyjął obraz, ale powrócił na łono Kościoła katolickiego. Na początku XVII w. zbudowano kościół i klasztor w Latyczowie. Jednak ikona długo tam nie została, gdyż w 1648 roku wybuchło powstanie Chmielnickiego. Dominikanie zabrali obraz do Lwowa i przechowywali go w swoim kościele. Kiedy czasy się uspokoiły, w 1722 roku cudowny wizerunek Maryi powrócił do Latyczowa. W roku 1778 został ukoronowany koronami papieskimi. Cieszył się wielką czcią i sławą.

Tereny te po drugim rozbiorze znalazły się w zaborze rosyjskim. Car w 1832 roku dokonał kasaty zakonu dominikanów, a kościół w Latyczowie przeszedł pod opiekę księży diecezjalnych, kult Matki Bożej trwał jednak nieprzerwanie. Obraz znalazł się znów w niebezpieczeństwie, gdy wybuchła rewolucja bolszewicka. Gdy w 1920 roku armia sowiecka maszerowała na zachód, obraz został przewieziony do Warszawy. Po dziesięciu latach postanowiono, że trafi do katedry w Łucku. Przez lata trzydzieste i cały okres wojenny obraz towarzyszył tamtejszym wiernym.

W 1945 roku Polacy zmuszeni zostali do opuszczenia terenów wschodnich. Księża diecezji łuckiej oraz siostry służki przywieźli obraz do Polski, a konkretnie do Lublina. Umieszczono go w kaplicy sióstr, w domu niedaleko kościoła Nawrócenia św. Pawła. Po pożarze domu, który na szczęście nie uszkodził skarbu, obraz przeniesiono do kaplicy przy ul. I Armii Wojska Polskiego. Tak siostry przez prawie siedemdziesiąt lat były strażniczkami obrazu Matki Bożej Latyczowskiej.

- Plan przeniesienia obrazu był konsultowany z prymasem Polski i z Konferencją Episkopatu Polski oraz matką generalną Sióstr Służek Najświętszej Maryi Panny Niepokalanej. Siostry modliły się przed tym obrazem przez prawie siedemdziesiąt lat i są do niego bardzo przywiązane. Jesteśmy im wszyscy wdzięczni za uratowanie obrazu i przechowanie go do naszych czasów. Siostry otrzymały wierną kopię, zachowały też zabytkowe sukienki i korony. Zrozumiały jednak, że ten wielki skarb należy pokazać światu i przekazać do szerokiego kultu wiernych. Jestem wdzięczny matce generalnej, matce prowincjalnej i siostrom z Lublina za ich postawę. Dzięki niej cześć dla Matki Najświętszej w Lublinie i w archidiecezji otrzyma nowy impuls - mówi metropolita.

Oficjalne przeniesienie obrazu miało miejsce 4 października 20214 roku. Od tego czasu parafia przy ulicy Bursztynowej w Lublinie stała się miejscem odwiedzanym przez pielgrzymów, którzy proszą Matkę Bożą Latyczowską o wstawiennictwo w wielu sprawach. 

Uroczystości odpustowe w parafii, które odbywają się na początku października, gromadzą wielu wiernych. 

W tym roku 5 października o godz. 12 rozpoczną się główne uroczystości odpustowe w kościele pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie – Sanktuarium Matki Bożej Latyczowskiej, Patronki Nowej Ewangelizacji. Odpustowej Eucharystii będzie przewodniczył bp Paweł Gonczaruk, biskup charkowsko-zaporoski.

Uroczystość jest jednocześnie jedenastą rocznicą intronizacji cudownego obrazu Matki Bożej Latyczowskiej do kościoła pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie i siódmą rocznicą jego koronacji, łącząc się z liturgicznym wspomnieniem Matki Bożej Różańcowej, obchodzonym 7 października.

Doroczne uroczystości w sanktuarium poprzedzą misje parafialne, które od 29 września do 4 października poprowadzą ks. Mirosław Bielecki i ks. Sylwester Brzozowski.

« 1 »