To wydarzenie połączone zostało z zamknięciem III Synodu Archidiecezji Lubelskiej. Uroczystość zgromadziła w katerze wielu biskupów także z sąsiednich diecezji, kapłanów i wiernych. Eucharystii przewodniczył abp Antonio Guido Filipazzi, nuncjusz apostolski w Polsce.
Mija dokładnie 220 lat od ustanowienia przez papieża Piusa VII diecezji lubelskiej. Dekret powołujący naszą diecezję nosi datę 23 września 1805 roku. Ten wyjątkowy dzień był okazją do podwójnego dziękczynienia, bo także kończył III Synod Archidiecezji Lubelskiej. Nuncjusz apostolski w Polsce abp Antonio Guido Filipazzi, który przewodniczył Mszy św., zachęcał, by się radować w Bogu za wielkie łaski, jakimi zostaliśmy obdarowani.
- Dziękujemy Bogu za przeszłość i teraźniejszość waszej diecezji oraz za ludzi, którzy w ciągu minionych dwustu lat na różne sposoby budowali tę diecezję, ale także dziękujmy za wszystkich, którzy uczestniczyli w III Synodzie Archidiecezji. Przywożę też pozdrowienia i błogosławieństwo od papieża Leona XIV i zachęcam was do modlitwy za jego misję "umacniania braci w wierze" - mówił nuncjusz.
Przypomniał, że modlitwa za papieża to więź całego Kościoła, a wierzący powinni żyć i działać w komunii z nim i nie chodzi tu o sympatię i zainteresowanie, bo komunia z następcą Piotra oznacza modlitwę za niego i słuchanie jego nauk.
- Ta uroczystość stawia nas przed tajemnicą Kościoła i zachęca do zadania pytania: czym jest Kościół, a może lepiej powiedzieć, kim jest Kościół? Także do zadania pytania, jaki powinien być Kościół i kto o tym decyduje?. Z tych pytań rodzą się następne: jaki jest mój stosunek do Kościoła, bo nie mogę być obserwatorem, gdyż jestem jego członkiem na mocy chrztu. Dziś to pytania szczególnie pilne, bo samo słowo "Kościół" budzi zakłopotanie, a nawet irytację. Dziś palącym pytaniem nie jest czy człowiek potrzebuje religii, ale czy chrześcijanie potrzebują Kościoła. Od odpowiedzi na nie zależy nadanie prawdziwej wartości historii - mówił abp Antonio Guido Filipazzi .
Przypomniał też słowa Benedykta XVI, który stwierdził, że Kościół nie jest instytucją wymyśloną i skonstruowaną, ale żywą rzeczywistością, żyje i dojrzewa, a jednak w swojej naturze pozostaje zawsze ten sam, a jego sercem jest Chrystus.
- W Kościele tajemnica wcielenia pozostaje wciąż obecna. Nauka Ewangelii mówi, że rodziną Boga są ci, którzy słuchają i wprowadzają w życie Jego słowo. Czy taka jest też nasza wizja? Dzisiejsza uroczystość jest zwieńczeniem, ale i punktem wyjścia, bo historia archidiecezji musi trwać dalej, a synod musi zostać wprowadzony w życie. Zadaniem was wszystkich więc jest budowanie kościoła w Lublinie jako prawdziwej świątyni, jako miejsca spotkania Boga z każdą osobą - mówił nuncjusz.
Na zakończenie uroczystości został odczytany i podpisany dekret abp Stanisława Budzika, zatwierdzający i promulgujący postanowienia III Synodu Archidiecezji Lubelskiej.