V Światowe Dni Młodzieży w Chełmie

Organizatorem Światowych Dni Młodzieży w Chełmie było Duszpasterstwo Młodzieży Chełm - Młodzi z Jezusem. To jego duszpasterz ks. Karol Mazur był inicjatorem i koordynatorem, całym motorem napędowym tego spotkania.

Pierwszy dzień, 21 listopada, rozpoczął wieczorny koncert Michała Bukowskiego PAX w Wieczerniku w parafii Narodzenia NMP w Chełmie. Drugi dzień - Msza Święta w parafii pw. Miłosierdzia Bożego, którą ubogacił piękny śpiew scholi Iskierki. Po liturgii wszyscy udali się do Szkoły Podstawowej nr 8, gdzie czekało mnóstwo atrakcji. Sportowa olimpiada, która uczyła rywalizacji w duchu nowej kultury. Młodzież podzielona na drużyny brała udział w najróżniejszych konkurencjach, chociażby takich jak przeciąganie liny czy zadaniowe dwa ognie. Po sportowych zmaganiach był wspólny obiad, a następnie warsztaty tematyczne. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Były: śpiew i gra na instrumentach, malowanie, tworzenie ozdób świątecznych, robienie różańców, podstawy samoobrony czy techniki harcerskie w praktyce-węzły i szyfry. Do przygotowania warsztatów włączyły się różne wspólnoty z chełmskich parafii oraz wierni zatroskani o młodych. Na zakończenie był czas na świadectwa tych, którzy byli w Rzymie na Jubileuszu Młodych 2025.
- Uważam że Chełmskie ŚDM były super zorganizowane. Dużo fajnych warsztatów. Ja akurat byłam na muzykowaniu i świetnie spędziłam czas, grając na różnych instrumentach. Budujące było również słuchanie świadectw młodych z Rzymu. Cieszę się, że mogłam być częścią tak wspaniałego wydarzenia, zarówno jako uczestnik, jak i organizator - podzieliła się Wiktoria Rudź ze wspólnoty Odkupiciel z parafii Chrystusa Odkupiciela w Chełmie. 
W ostatni dzień podsumowujący całość była uroczysta Msza św.  koncelebrowana pod przewodnictwem ks. biskupa Adama Baba, który przypomniał historię Światowym Dni Młodzieży, które w 1985 roku zainicjował Jan Paweł II. Przypomniał też, że każdy z nas jest młody, bez względu na to ile ma lat. Kaznodzieja wyjaśniał orędzie, które na te Światowe Dni Młodzieży napisał papież Leon XIV "I wy też świadczycie, bo jesteście ze mną".
- To fragment katechezy, który wygłosił do swoich uczniów Pan Jezus podczas ostatniej wieczerzy. Chciałbym, byśmy się poczuli jak ci w Wieczerniku. To są najbliżsi z najbliższych. I my dziś tacy jesteśmy. Podczas tego spotkania Jezus skierował swoje słowa, że złoży siebie w ofierze, że będzie cierpiał za nas, żebyśmy zawsze pamiętali, jak wielka jest Jego miłość do nas. Bo do końca nas umiłował, czyli do śmierci. Mimo oskarżenia, osądzenia. Nie bronił się, choć miał moc. Jak się temu przyjrzymy, to trudno o większą miłość, niż taka.Papież Leon XIV nawiązuje w swoim orędziu do tego, że ci, co uwierzyli w tę miłość, przyjęli ją, będą świadczyć - mówił bp Adam.