Nowy numer 13/2024 Archiwum

Sztuka musi mieć odbiorcę

Co z tego, że dziecko jest genialne, gdy nie ma gdzie pokazać swoich umiejętności? – pyta Anna Fornal prezes i twórca Stowarzyszenia, które wspiera młode talenty.

W 1995 r. Anna Fornal, długoletnia już wówczas nauczycielka muzyki w Ogólnokształcącej Szkole Muzycznej I i II st. im. Karola Lipińskiego, postanowiła skupić ludzi z różnych środowisk, dla których talenty dzieci i młodzieży są wartością bezcenną. Tak powstało Stowarzyszenie „W stronę sztuki”. Od początku do jego kręgu wchodzili ludzie często od strony zawodowej niezwiązani ze sztuką: biznesmeni, lekarze, publicyści, ale również tacy, którzy z nią na co dzień obcują: malarze, architekci czy muzycy. Wszystkim chodziło o to, by dać młodym możliwość zaprezentowania większej liczbie odbiorców swoich umiejętności. – Dziś, gdy kształcenie artystyczne przerasta możliwości nawet dobrze sytuowanych rodzin, nasze Stowarzyszenie poszukuje wsparcia wśród osób w kraju i za granicą, które każdemu utalentowanemu dziecku są w stanie stworzyć szansę stania się artystą – mówi Anna Fornal.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy