W ostatnich dniach lipca od 28 do 31, już po raz siódmy w naszym mieście odbędzie się festiwal, który dzięki swej niezwykłej formule stał się prawdziwą wizytówką Lublina. Co roku przyciąga do naszego miasta turystów nie tylko z całej Polski ale tez z zagranicy. 

W tegorocznej edycji pojawi się wiele nowości. Przede wszystkim zaplanowano nowe lokalizacje wydarzeń. Będzie to: plac Rybny, ulica Olejna, dziedziniec zamkowy, wirydarz klasztoru ojców dominikanów oraz plac przed teatrem Andersena.

- Festiwal co roku szuka nowych wyzwań, szuka nowych miejsc, które można byłoby sprawdzić, ożywić - mówi Grzegorz Rzepecki dyrektor Warsztatów Kultury - Mam nadzieję, że nowe miejsca się sprawdzą i w następnych latach też będą wykorzystywane. 

Dla tych, którzy w samym Carnavalu nie będą mogli wziąć udziału, organizatorzy przygotowali cykl spektakli, które już od 24 lipca będą odbywały się w dzielnicach Lublina pod wspólną nazwą Cyrk Podwórkowy.

- Na festiwalu w tym roku mamy artystów z całej Europy - podkreśla Marta Kuczyńska kurator artystyczny Carnavalu Sztukmistrzów - ale są też artyści z Izraela i Argentyny. Trzy słowa jakimi mogłabym charakteryzować ten festiwal to: różnorodny, międzynarodowy i nowatorski.  

Tworzenie tegorocznego programu festiwalu  w tym roku skupiło się wokół klaunady. - Przewija się ona przez wszystkie punkty programu - mówi M. Kuczyńska. 

Integralną częścią festiwalu jak zwykle będzie Urban Highline Festival - W tym roku spodziewamy się ok 350 uczestników z ponad 30 krajów świata - informuje Wojciech Sieńko koordynator festiwalu - Zjeżdża się do nas cała Europa ale przyjeżdżają też gwiazdy  z USA, Australii, Peru, Chin, Kanady i Brazylii.

W tym roku po raz kolejny pobity zostanie rekord świata w ilości zawieszonych taśm  w przestrzeni miejskiej,  będzie ich 17. Ciekawą bez wątpienia linią będzie nowa linia z Ratusza do Bramy Krakowskiej, która będzie rozciągnięta na wysokości 30 metrów.  - Wszystkie gwiazdy, które do nas przyjadą będą występować za darmo. Uważają, że ten festiwal jest fantastyczny i chcą dołożyć swoją cegiełkę do tej imprezy - podkreśla Sieńko. 

Większość wydarzeń odbywających się w ramach VII edycji będzie bezpłatna. Na przedstawienia, które z racji swojego charakteru będą miały charakter zamknięty bilety w cenie 15 zł będzie można kupić przez ticektpro oraz w internecie w cenie 15 zł. 

Carnavalowi towarzyszyć będą ogólnopolskie działania promocyjne. Od lipca w całym kraju pojawi się 100 billboardów. W tym samym czasie w Lublinie będzie eksponowanych 11 billboardów, 6 trójnogów z informacjami o programie oraz 300 plakatów.