Nie prześpią poranka

Jedni do świąt Bożego Narodzenia przygotowują się materialnie, inni duchowo. Tych drugich ostatnio zaczyna przybywać, szczególnie wśród najmłodszych.

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 48/2016

dodane 24.11.2016 00:00
0

Starsi pamiętają zapewne okres Adwentu, kiedy jako dzieci biegali codziennie z lampionami do kościoła na Roraty. Dziś coraz częściej idea Mszy św. o godz. 6 odchodzi w niebyt. W wielu parafiach Roraty odprawiane są po południu. Zdaniem ks. Antoniego Sochy, proboszcza z kościoła św. Urszuli Ledóchowskiej w Lublinie, to przyczyna coraz słabszej frekwencji. – Dzieci popołudniami mają często zajęcia w szkole lub uczestniczą w kursach dodatkowych – stwierdza. – W naszej parafii też mieliśmy Roraty dla dzieci po południu. Po rozmowach z rodzinami postanowiliśmy kilka lat temu, że przywrócimy tradycyjną godzinę Rorat, czyli 6.00 rano.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..