Lubelski

Najnowsze [Wydania]

Ks. Robert podkreśla, że najważniejsze jest, by ludzie mieli poczucie wspólnoty.
Justyna Jarosińska /Foto Gość

Dom Pana Boga i dom ludzi

Kościół ludzie wybudowali sami. Do integracji duchowej przyczynił się proboszcz. Dziś niewielka parafia tętni życiem i jest prawdziwym centrum kultury.

Justyna Jarosińska

|

Gość Lubelski 26/2017

dodane 29.06.2017 00:00

0

Wpisy w księgach parafialnych rozpoczynają się 1 stycznia 1990 roku. – Dekret biskupa połączył tak naprawdę trzy różne parafie w jedną nową – mówi ks. Robert Muszyński, proboszcz parafii w Wilczopolu. – Trzeba było wiele pracy, by zintegrować ludzi z ich nowym kościołem.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.