"Kot w butach... i kapeluszach" oficjalnie już na płycie

Kolejna "Tańcobajka" Dawida Modrzejewskiego zadebiutowała na płycie. Znana wszystkim historia zachwyca, bo ujęta jest w zupełnie nowy sposób.

Justyna Jarosińska Justyna Jarosińska

|

GOSC.PL

dodane 02.10.2017 19:54
0

Prawie trzy lata temu odbyła się premiera pierwszej "Tańcobajki" Dawida Modrzejewskiego, zatytułowanej "Czerwony Kapturek". Na specjalnie przygotowanej płycie, dzieci mogą usłyszeć napisaną  dla "Tańcobajki" muzykę oraz słowa, które przenoszą je w zaczarowaną krainę Czerwonego Kapturka. Tym razem najmłodsi zaproszeni zostali do uczestnictwa w w historii „Kota w butach… i kapeluszach”. 

W piosenkach, do których tekst napisał znany tekściarz i kabareciarz Marcin Wąsowski, usłyszeć można Łukasza Jemiołę, lubelskiego artystę, który z ogromną charyzmą wcielił się wokalnie w tytułowego Kota. Natomiast pomiędzy utworami, historię z perspektywy tytułowego kota, głębokim i ciepłym głosem opowiada Wojciech Malajkat. - Pan Wojtek widział "Czerwonego Kapturka", podczas jakiegoś przedstawienia, w którym chyba jego córka brała udział - opowiada Dawid. - Podszedł do mnie później i powiedział, że bardzo mu się podobało. Gdy zrodził się pomysł "Kota" napisałem do niego maila z propozycją użyczenia głosu głównemu bohaterowi, wiedziałem że nic nie tracę. I on odpowiedział, że bardzo chętnie weźmie udział w tym przedsięwzięciu. 

Oprócz wyjątkowego głosu pana Wojtka Malajkata atutem płyty jest bez wątpienia muzyka. Utrzymana w konwencji jazzu i swingu z nutą współczesnego beatu jest tym, co wyróżnia "Kota..." wśród innych muzycznych płyt dla dzieci.  - Prowadzę zajęcia taneczne z dziećmi i wybieram dla nich muzykę, niestety muzyka dla dzieci jest w dużej mierze słaba - zauważa Modrzejewski. - Ja chciałem pokazać, że muzyka dla dzieci także może być na wysokim poziomie.  

Tańcobajka „Kot w butach i kapeluszach” to narracja jednego aktora – wodzireja, który zaprasza widzów do aktywnego uczestnictwa. Jego monodramiczne akcje przeplatają się ze wspólnymi animacjami tanecznymi. Dzieci bardzo szybko uczą się poszczególnych gestów, ruchów i kroków, po to, by za chwilę wcielając się w postać Kota, razem wytańczyć i wyśpiewać kolejne sceny spektaklu.

"Kot w butach... i kapeluszach" to nie tylko bajka jak zaznacza Dawid. - Chodziło nam, by poza fabułą bajki, która każdy zna, wyciągnąć tematy, które mogą dziś być dla dzieci bardzo ważne. Dzieci w trakcie tańca słyszą więc m.in słowa: „uwierz w siebie, wstań i idź, jesteś silny, tak ma być”, czy „strach ma wielkie oczy, strach ucieka gdzie pieprz rośnie, gdy mu w oczy spojrzysz śmiało, podejdź bliżej a zobaczysz, że w tym strachu stracha mało”, a w końcu w finale: „największy skarb, cenniejszy niż wszystko, ukryty jest przecież w tobie”. 

 

1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy