Roraty? Tylko ze śniadaniem

W adwentowe poranki w kościele akademickim katolickiego uniwersytetu w Lublinie modli się zawsze mnóstwo ludzi. Powód? Roraty w wyjątkowej oprawie.

ks. Rafał Pastwa

|

Gość Lubelski 49/2017

dodane 07.12.2017 00:00
0

Tę inicjatywę z ogromnym powodzeniem realizuje Duszpasterstwo Akademickie KUL. Jest idealna dla tych, którzy szukają dobrze zorganizowanej liturgii, porządnej oprawy muzycznej i inspirujących homilii. Msze św. roratnie sprawowane są w zupełnej ciemności, kościół akademicki rozświetla jedynie blask świec uczestników modlitwy. Części stałe schola wykonuje w języku łacińskim. Wszystkie pieśni – a cappella na cztery głosy. Po liturgicznym spotkaniu z Bogiem w salkach duszpasterstwa akademickiego czeka śniadanie. Pomysł posiłku po Roratach realizuje już także kilka innych parafii.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy