Przed laty był tu jeden z punktów katechetycznych, do którego dojeżdżał ksiądz z Bychawki, by uczyć dzieci religii. Potem czasy się zmieniły i możliwe stało się stworzenie parafii.
Rozpoczęto budowę kaplicy, którą wkrótce powiększono, i tak powstał kościół, z którego od 35 lat cieszą się ludzie. Parafia w Bystrzycy Starej ma dziś zupełnie inne oblicze niż dawniej, ale niezmienne pozostało przywiązanie do Kościoła i tradycji. W pobliskich Piotrowicach działał kiedyś prężny POM, dający zatrudnienie wielu osobom. Dziś nie istnieje, ale w jego miejsce powstał zakład oferujący ponad 100 miejsc pracy. Jak na tak małą miejscowość to wielki pracodawca. – W porównaniu z innymi małymi parafiami nie mamy co narzekać. Ludzie znajdują zatrudnienie w okolicy lub dojeżdżają do pracy do Lublina. Część nadal żyje z uprawy ziemi, ale to już stosunkowo nieliczna grupa – mówi o swoich parafianach ks. proboszcz Roman Bednarczyk.
Dostępne jest 48% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.