Na ratunek misjonarzowi

Udało się sprowadzić do Polski ks. Stanisława Stanisławka, który uległ wypadkowi za granicą.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 24/2018

dodane 14.06.2018 00:00
0

Ksiądz Stanisławek pochodzi z archidiecezji lubelskiej. Niosąc Chrystusa ludziom na dalekich kontynentach, spędził na misjach 40 lat, z krótką przerwą na pracę w lubelskiej kurii. Pierwszym jego krajem misyjnym była Zambia, kolejnym Kamerun. To tam na stacji misyjnej 20 maja wybuchła butla z gazem. Misjonarz został ciężko poparzony. Pierwszą pomoc otrzymał na miejscu. – Po wypadku natychmiast został przewieziony do stolicy Kamerunu – Jaunde, gdzie uzyskał specjalistyczną pomoc. Od samego początku abp Stanisław Budzik podejmował działania, aby sprowadzić go do Polski. Włączył się w to również polski biskup Jan Ozga z diecezji Doumé-Abong’ Mbang w Kamerunie. Misjonarzowi towarzyszyła polska zakonnica s. Nazaria, która przyleciała z ks. Stanisławem do Polski – wyjaśnia ks. Adam Jaszcz, rzecznik archidiecezji lubelskiej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

30 dni

już od 19,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy