– Wielkie rzeczy w naszym życiu mogą się przydarzyć nawet wtedy, gdy mamy 75 lat, jak Abraham – przekonuje, nie tylko młodzież, ks. Andrzej Krasowski.
To było największe spotkanie młodzieży archidiecezji lubelskiej, która od sześciu lat przyjeżdżają do Garbowa. Jedni chcą doświadczyć młodego Kościoła, inni spotkać się z rówieśnikami, jeszcze inni nie mają szczególnych oczekiwań. Jednak to, co słyszą podczas spotkań i konferencji, może stać się najważniejszym newsem w ich młodym życiu. W tym roku o tym, że nie warto stawiać na „bańki mydlane”, przekonywał zebranych ks. Andrzej Krasowski.
Dostępne jest 11% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.