Kiedy trzymają jego paciorki, czują się tak, jakby mieli w dłoniach najpotężniejszy oręż, dzięki któremu zdołają ocalić siebie, najbliższych i ojczyznę.
Już po raz trzeci mężczyźni spotkali się, by wspólnie odmówić cztery części Różańca. – Czasy pandemii nie pozwalają nam na takie spotkanie, jak było w marcu tego roku, kiedy pierwszy raz na ulicach naszego miasta zgromadziło się ponad 500 mężczyzn, by wspólnie się modlić do Matki Bożej.
Dostępne jest 20% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.