Zapisane na później

Pobieranie listy

Wzrastałem w cieniu sanktuariów Maryi

Wszystko wskazywało na to, że zostanie lekarzem, i do takich studiów się przygotowywał, jednak cichy głos w jego sercu zadawał pytanie: a może zostałbyś kapłanem? Postanowił na niego odpowiedzieć.

Agnieszka Gieroba

|

Gość Lubelski 25/2020

dodane 18.06.2020 00:00
0

Jego rodzinny dom w ziemi krasnobrodzkiej był początkiem wiary. To tutaj uczył się pacierza, widział rodziców, którzy Pana Boga traktowali z wielką miłością i oddaniem. – Oboje rodzice byli wierzący, choć mama bardziej to okazywała. Ojciec był raczej racjonalistą i potrafił krytycznie spojrzeć na rzeczy, jakie działy się w Kościele. Nie znaczy to, że był daleki od Pana Boga. Przeciwnie, dziś, świętując podwójny jubileusz – 75 lat życia i 50 lat kapłaństwa – mogę powiedzieć, że to właśnie rodzinny dom kształtował moją wiarę – wspomina bp Mieczysław Cisło.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..