Przez lata przedłużeniem rekolekcji w drodze było muzyczne spotkanie w Wąwolnicy. Tak będzie i w tym roku.
Przed laty młody kapłan ks. Mirosław Ładniak został skierowany do pracy w parafii w Wąwolnicy. Proboszczem sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej był wówczas ks. Jan Pęzioł, który dla pielgrzymów przyjeżdżających na uroczystości przygotował plac Różańcowy u stóp ołtarza polowego. – Pamiętam, jak przyjechałem do Wąwolnicy, popatrzyłem na ten plac i powiedziałem do ks. Jana: „Księże proboszczu, ja tu zrobię festiwal”. Popatrzył na mnie trochę jak na wariata, machnął ręką i nie wziął tego na serio – wspomina ks. Mirek.
Dostępne jest 29% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.