Kino domowe, własny komputer, telefon komórkowy i mnóstwo zajęć pozalekcyjnych: basen, karate, język angielski, hiszpański…
W tak zagospodarowanej rzeczywistości służba przy ołtarzu może wydawać się mało atrakcyjna. By jednak tak nie było, lubelscy duszpasterze odpowiedzialni za formację ministrantów i lektorów szukają nowych form, które sprawią, że młodzi chłopcy chętnie staną przy ołtarzu. Już po raz czwarty organizują Mistrzostwa Ministrantów i Lektorów w Piłce Nożnej Halowej. Zdrowa rywalizacja staje się okazją do przekazywania wartości i udowodnienia innym, że chrześcijaństwo nie jest nudne. Takie działania nie pozostają bez znaczenia dla lokalnego, jak i powszechnego Kościoła. Okazuje się, że na 16 kleryków, którzy przyszli w tym roku do lubelskiego seminarium, 12 swoją przygodę ze służbą przy ołtarzu rozpoczęło jako ministranci czy lektorzy. Ten przykład pokazuje jedną, fundamentalną prawdę – dzięki służbie ołtarza rodzą się nowe powołania. Dlatego należy podziękować i wspierać księży opiekujących się w parafiach ministrantami i lektorami. Ta praca to wielka inwestycja w przyszłość Kościoła.