Gdyby nie twórcy ludowi, pamięć o wielu lokalnych zwyczajach mogłaby nie przetrwać. To oni w swojej sztuce potrafią uchwycić to, co nas otacza i pokazać w sposób atrakcyjny. Można było się o tym przekonać podczas Przeglądu Twórczości Ludowej w Krasnymstawie.
51 twórców ludowych z terenu powiatów: chełmskiego, krasnostawskiego i włodawskiego nadesłało swoje prace na przegląd twórczości ludowej ogłoszony przez Krasnostawski Dom Kultury. To liczba niemała biorąc pod uwagę, że wszyscy artyści żyją i tworzą tylko w trzech powiatach Lubelszczyzny. - Gdyby to był przegląd obejmujący całe województwo, z pewnością twórców znalazłoby się kilkuset. Myślimy o tym by kolejne edycje miały właśnie taki zasięg - mówi Damian Kozyrski dyrektor Domu Kultury w Krasnymstawie. Wśród prac konkursowych znalazły się i obrazy malowane na szkle i te tradycyjne na płótnie. Była także rzeźba, garncarstwo, plecionkarstwo, hafciarstwo, koronkarstwo, wycinankarstwo, plastyka obrzędowa i zdobnicza. - Dziedzin tej twórczości jest rzeczywiście sporo. Często sztuką ludową zajmują się gospodynie domowe robiąc sobie w wolnych chwilach piękne rzeczy i nie myśląc wcale, że to sztuka ludowa. Takie umiejętności przekazywane są z pokolenia na pokolenie. Jeśli babcia pięknie haftowała, uczyła tej umiejętności swoją córkę, ta z koli swoją - podkreślają etnografowie.
XIV już Przeglądowi Twórczości Ludowej w Krasnymstawie towarzyszył także konkurs poetycki im. Sabiny Derkaczewskiej „Snuje się nitka życia przez świat”, na który swoje utwory przysłało 20 twórców.