– Wielu z nas mieszka na ulicach, których nazwy wiążą się z bohaterami powstania styczniowego, a niestety zdarza się, że nie wiemy, kim był patron naszej ulicy i z czego zasłynął. Dlatego mieszkańcy dzielnicy Konstantynów od dawna zabiegali o powstanie pomnika upamiętniającego powstanie styczniowe i ludzi, którzy brali w nim udział – mówił Kazimierz Kosicki, jeden z inicjatorów postawienia pomnika.
Agnieszka Gieroba
|
GOSC.PL
dodane 24.01.2013 10:10
Pomnik stanął u zbiegu ulicy Bohaterów Monte Casino i alei Kraśnickiej. Uroczyste odsłonięcie pamiątkowego obelisku poprzedziła Msza święta za powstańców i ojczyznę w kościele ojców kapucynów na Poczekajce. Uczestniczyły w niej liczne szkoły, przedstawiciele władz miejskich i wojewódzkich, wojsko, kombatanci i mieszkańcy dzielnicy Konstantynów.
Powstanie styczniowe z 1863 roku było największym i najdłuższym zrywem narodowo-wyzwoleńczym Polaków, który swoim zasięgiem objął Królestwo Polskie, Litwę, Białoruś i część Ukrainy. Mimo początkowych sukcesów zakończyło się klęską jesienią 1864 r. Na krajobraz po bitwie złożyły się dziesiątki tysięcy zabitych, straconych, skazanych na katorgę, zesłanych na Syberię, zmuszonych do emigracji oraz fale represji i konfiskaty majątków, likwidacja odrębności administracyjnej Królestwa Polskiego, akcja rusyfikacyjna szkół i administracji. Jednak o wydarzeniach sprzed półtora wieku Polacy pamiętają i składają powstańcom należny im hołd. – Historia pokazała, że powstańcy styczniowi są zwycięzcami, dlatego jesteśmy im winni pamięć, a także szacunek do wolności, za którą oni przelewali krew. Nie byłoby wolnej Polski, gdyby nie powstanie styczniowe – mówił o. Waldemar Grubka, proboszcz kapucyńskiej parafii, który przewodniczył Mszy świętej.
1
/
1
WIARA.PL
DODANE 24.01.2013
AKTUALIZACJA 24.01.2013
oceń artykuł