Dom sióstr św. Józefa z Cluny odwiedzili francuscy uczniowie. Gimnazjaliści z Marsylii już trzeci raz przyjechali do Lublina.
Są uczniami najstarszej szkoły założonej przez bł. Annę-Marię Javouhe, która dała początek siostrom św. Józefa z Cluny. To zgromadzenie prowadzi w naszym mieście Dom św. Józefa.
Czternastu młodych Francuzów wraz z nauczycielami systematycznie przyjeżdża do Polski. Pochodzą z Marsylii i uczą się w szkole, której założycielka dała początek nowemu zgromadzeniu. Bł. Anna-Maria Javouhe wraz z siostrami zajmowała się dziećmi i młodzieżą stwarzając nowoczesny system wychowania oparty na Ewangelii. Do dziś siostry św. Józefa z Cluny kontynuują to dzieło.
- Chcąc lepiej poznać to, co robią siostry i jednocześnie wspomóc je w pracy z dziećmi i młodzieżą postanowiliśmy nawiązać kontakt z jakimś domem sióstr. Najpierw zgłosiliśmy się do Domu Generalnego we Francji, ale tam polecono nam dom w Lublinie, gdzie od 20 lat siostry prowadzą Dom św. Józefa, ognisko dla dzieci i przedszkole - mówi dyrektor francuskiego gimnazjum. Dla młodych Francuzów przyjazd do Polski to wielka przygoda, ale i namacalne spotkanie z charyzmatem patronki szkoły. Więcej o gościach z Francji w kolejnym numerze Gościa.